Ustawa degradacyjna. „Weto jest bronią atomową”
- Nie jest dla mnie do końca jasne, jakie były motywy prezydenta Dudy przy wetowaniu ustawy degradacyjnej. Uważam, że wytłumaczenie głowy państwa - krótkie, wygłoszone w Wielki Piątek - jest absolutnie niewystarczające – powiedział w Debacie Poranka Andrzej Rafał Potocki z Sieci Prawdy. Piątkowe weto prezydenta skomentowała także Eliza Olczyk z Tygodnika Wprost.
2018-04-04, 09:46
Posłuchaj
Andrzej Duda zawetował ustawę degradacyjną tłumacząc, że nie należy stawiać w jednym szeregu wszystkich członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Miał też zastrzeżenia do procedury odwoławczej.
- Weto jest bronią atomową. Andrzej Duda mógł skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego – stwierdził Andrzej Rafał Potocki. - Gdy prezydent oddaje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, Trybunał orzeka co jest niezgodne z przepisami, ustawa wraca do prezydenta i postępowanie trwa dalej. Natomiast strzelając z armaty do wróbli, używając weta, prezydent powoduje, że ustawa trafia do kosza – wyjaśnił.
W opinii Potockiego, prezydent powinien wygłosić przemówienie „lub w innej formie przedstawić narodowi intencje, które kierowały nim, gdy wetował ustawę”. - To niezbędne. Ludzie tego nie rozumieją. Nawet komentatorzy nie mają do końca jasnego obrazu sytuacji, dlaczego prezydent podjął akurat taką decyzję – mówił.
Jak zaznaczył gość, być może prezydent miał nadzieję pozyskana pewnej części elektoratu "przepływowego". - Jeśli jednak chodzi o elektorat totalnej opozycji - jest on absolutnie nie do przekonania – zauważył.
REKLAMA
- Moje ambiwalentne uczucia budzi zarówno ustawa - bo nie uważam, by wszystkich należało wrzucać do jednego wora – jak i decyzja prezydenta. Ta decyzja mnie nie przekonuje – stwierdziła z kolei Eliza Olczyk.
Dodała, że „jest pewna rzecz w decyzji prezydenta, która daje do myślenia”. - Jeżeli zdegradowani zaczna się odwoływać i pójdą do europejskich trybunałów w tej sprawie, a tam Polska przegra - trochę się ośmieszy. Po zdegradowaniu będzie musiała bowiem przywracać im wysokie stopnie oficerskie na nowo – wyjaśniła.
Olczyk dodała ponadto, że „w przeszłości Polska miewała hetmanów, którzy nie do końca byli propolscy”. – Nikt im wówczas tytułów nie zabierał - podsumowała.
W audycji mowa była także m.in. o wyborach na prezydenta Warszawy, zmianach personalnych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz o zbliżającej się 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Tadeusz Płużański.
Polskie Radio 24/pr
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
REKLAMA
___________________
Data emisji: 4.04.18
Godzina emisji: 8:06
Polecane
REKLAMA