Ekspert: słabszy początek tygodnia dla złotego
Ekspert banku BZ WBK Mateusz Bieniek zwraca uwagę, że po zeszłotygodniowym umocnieniu złoty ten tydzień rozpoczął słabo. To m.in. za sprawą wyższego kursu dolara.
2018-04-24, 09:08
Posłuchaj
- Na świecie dolar odrabia straty, kurs eurodolara spadł z 1.24 do 1.22. Rentowności obligacji idą do góry (...) Atrakcyjniejszy, mocniejszy dolar to słabsze rynki emerging, więc traci cały nasz region - złoty, forint czy korona czeska - podkreśla analityk.
W górę i w dół
Drugim powodem osłabienia się złotego, w ocenie eksperta, jest rynkowa zasada "buy on rumours, sell on news".
Jak mówi Mateusz Bieniek, wygląda na to, że wszystkie dobre wiadomości dla polskiej waluty zostały już zdyskontowane i skoro kurs wobec euro nie chciał spaść poniżej 4.15, to inwestorzy zaczęli realizować zyski i zamykać pozycje. W efekcie kurs eurozłoty wskoczyl na poziom 4.20, a dolarzłoty z 3.35 do 3.44.
- Technicznie jest jeszcze miejsce "na górze". Najbliższy poziom oporu na euro to 3.22, a na dolarze - 3.45 - wskazuje ekspert.
REKLAMA
EBC spowoduje zamieszanie?
W tym tygodniu, podkreśla Mateusz Bieniek, mamy jeszcze czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego.
- Jeżeli EBC będzie "jastrzębi" i wróci temat podwyżek stóp w eurolandzie, to może to jeszcze namieszać na rynku - dodaje.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, md
REKLAMA