Warszawa: wręczono nagrody Kustosz Pamięci Narodowej. "Oni to robią z potrzeby serca"
Nagrody Kustosz Pamięci Narodowej wręczone. Tytuły po raz 17 przyznał Instytut Pamięci Narodowej instytucjom, organizacjom społecznym i osobom fizycznym, które w wyjątkowy sposób podtrzymywały i pielęgnowały historię narodu polskiego.
2018-05-10, 14:36
Posłuchaj
Bogusław Nizieński: to dla mnie wyjątkowa nagroda (IAR)
Dodaj do playlisty
W tym roku tytuł Kustosza Pamięci Narodowej został przyznany trzem osobom: sędziemu Bogusławowi Nizieńskiemu, Marlenie Piekarskiej-Olszówce i Annie Rastawickiej oraz dwóm organizacjom: Polskiemu Teatrowi Ludowemu we Lwowie i Stowarzyszeniu Huta Pieniacka.
Prezes IPN Jarosław Szarek podkreślał, że nagrodzeni to wyjątkowe postacie i instytucje, które w szczególny sposób pracowały na rzecz ocalenia od zapomnienia polskiej historii. Z własnego wyboru te osoby i środowiska oddały swój czas, zdrowie i pieniądze, aby pamięć o Polsce trwała. - My jesteśmy na etatach, a oni to robią z potrzeby serca. To jest ich misja - mówił Jarosław Szarek. Dodał, że często płacili za to dużą cenę.
List do uczestników uroczystości skierował prezydent Andrzej Duda. Odczytał go prezydencki minister Wojciech Kolarski. W liście Andrzej Duda napisał, że nagrody, przyznane w setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, honorują postacie i instytucje wyjątkowo zasłużone dla podtrzymywania polskiej historii. Prezydent podkreślił, że różnorodność działań pokazuje, jak wiele jest sposobów, by dbać o narodową pamięć. Andrzej Duda zwrócił uwagę, że "w jakimś wymiarze każdy z nas może być kustoszem pamięci. Jesteśmy to winni naszym przodkom, dzięki którym cieszymy się dziś wolnością".
Prezydent dodał, że dzisiejsi laureaci to osoby, które ocaliły i przywróciły pamięć o ludziach wybitnych i o zdarzeniach szczególne ważnych.
Sylwestki laureatów nagrody Kustosz Pamięci Narodowej
Sędzia Bogusław Nizieński, żolnierz Armii Krajowej i podziemia antykomunistycznego oraz działacz opozycji w PRL-u, podkreślał po odebraniu tytułu, że jest to dla niego wyjątkowa nagroda i zarazem wielki zaszczyt. Oświadczył, że wszędzie, gdzie przyszło mu pracować, chciał służyć sprawiedliwości, gdyż to ona ukierunkowała go na przywracanie godności zapomnianym bohaterom podziemia. - Nazywano ich zbrodniarzami podczas, gdy zbrodniarzami i zdrajcami naszej Ojczyzny byli twórcy PRL - mówił Bogusław Nizieński.
Tytuł otrzymała również Anna Rastawicka - propagatorka nauczania Prymasa Tysiąclecia, przez lata należąca do grona osób z jego najbliższego otoczenia. Laureatka podkreślała, że wyróżnienie traktuje jako hołd dla kardynała Stefana Wyszyńskiemu, jego myśli, bogactwa ducha i nauczania, które jest wciąż ważne dla naszego narodu.
Wyróżnienie otrzymał także Polski Teatr Ludowy we Lwowie. Nagrodę odebrał jego dyrektor artystyczny Zbigniew Chrzanowski, który podkreślał, że doda ona splendoru placówce i jest zwieńczeniem pracy "nad słowem polskim, nad zachowaniem ojczystego języka i pielęgnowaniem tradycji teatralnych przedwojennego polskiego Lwowa".
Nagrodę otrzymało również Stowarzyszenie Huta Pieniacka, które zajmuje się miejscem, w którym ukraińscy nacjonaliści mordowali Polaków. Prezes Stowarzyszenia Małgorzata Gośniowka-Kola podkreślała, że nagroda jest zaszczytem dla wszystkich, którzy pielęgnują pamięć o ofiarach zbrodni w Hucie Pieniackiej. Dodała jednocześnie, że jest ona zobowiązaniem do dalszych działań na rzecz upamiętniania wszystkich polskich ofiar, zamordowanych na Kresach II Rzeczypospolitej.
Marlena Piekarska-Olszówka, prezes Fundacji "Willa Jasny Dom", która ocaliła od zniszczenia miejsce kaźni Polaków, podkreślała, że nagroda to wielkie wyróżnienie ale też i ogromna odpowiedzialność: "Od dziś jestem jeszcze bardziej jest odpowiedzialna za narodową pamięć, nie tylko za Willę Jasny Dom" - powiedziała laureatka. W budynku po zakończeniu II wojny mieścił się areszt Głównego Zarządu Informacji Wojska Polskiego. W piwnicach komuniści więzili i torturowali ponad tysiąc osób: żołnierzy AK i przeciwników politycznych. Na ścianach piwnicznych cel znajdują się napisy wyryte przez więźniów - ich nazwiska czy wołanie o pomoc.
Nagroda Kustosz Pamięci Narodowej została ustanowiona w 2002 roku przez pierwszego prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, profesora Leona Kieresa. Pomysłodawcą tego wyróżnienia był ówczesny dyrektor krakowskiego oddziału IPN, doktor Janusz Kurtyka, prezes IPN w latach 2005 - 2010. Nagroda ma charakter honorowy i w drodze głosowania przyznaje ją Kapituła, w której skład wchodzą między innymi laureaci z lat ubiegłych.
koz