Wysłuchanie Polski w Radzie UE. "Chcemy konkluzji, tak szybko, jak to możliwe"

Dziś wysłuchanie Polski na unijnej naradzie ministerialnej w Luksemburgu. Wiceszef polskiej dyplomacji Konrad Szymański odpowiada na pytania ministrów z krajów członkowskich dotyczące reformy sądownictwa.  

2018-06-26, 15:23

Wysłuchanie Polski w Radzie UE. "Chcemy konkluzji, tak szybko, jak to możliwe"
Posiedzenie Rady UE ds. Ogólnych w Luksemburgu 26 czerwca br.Foto: Unia Europejska 2018

Posłuchaj

Wysłuchanie Polski w Radzie UE. Relacja Beaty Płomeckiej z Luksemburga (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Przed naradą podkreślał, że wszystko odbywa się zgodnie ze standardami. O wysłuchanie poprosiła Komisja Europejska, która zakwestionowała reformę.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że wiceminister Szymański przygotował na to wysłuchanie pokaz slajdów objaśniających reformę wymiaru sprawiedliwości. Polscy dyplomaci mówią, że prezentacja będzie obszerna.

- Najważniejsze dziś jest przedstawienie prawdziwego kształtu reformy wymiaru sprawiedliwości i jego zgodności z europejskimi standardami praworządności - mówił przed spotkaniem wiceszef MSZ. 

Wysłuchanie formalnie otwiera Bułgaria, kierująca pracami Unii Europejskiej, ale stan rozmów z Polską i zarzuty przedstawi wiceszef Komisji Frans Timmermans. Jego współpracownicy mówią, że prezentacja nie będzie długa i że na razie ustępuje on pola unijnym krajom.

REKLAMA

- To jest ich przedstawienie - skomentował jeden z urzędników.

Pytania są uzgodnione

Dyplomaci mówią, że kraje najbardziej krytykujące Polskę porozumiały się w sprawie pytań na dzisiejsze wysłuchanie, by się nie powtarzać i zapytać o jak najwięcej kwestii.

Wspólne stanowisko mają kolejny raz zaprezentować ministrowie z Francji i Niemiec, którzy - jak można usłyszeć - będą podkreślać, że kwestia praworządności nie może podlegać negocjacjom.

- Chcemy sprawdzić, czy po polskiej stronie jest wola przekucia słów w czyny - powiedział minister do spraw europejskich Niemiec Michael Roth.

REKLAMA

Pytania uzgodniły też kraje skandynawskie i Beneluks. Holenderski minister ma pytać na przykład o skargę nadzwyczajną, szef dyplomacji z Luksemburga o Sąd Najwyższy.

Każdy z ministrów będzie mógł zadać dwa pytania, maksymalnie po 2 minuty. Dyskusję podsumuje wiceszef Komisji, choć ma się powstrzymać od oceny, a później zrobią to Polska i Bułgaria.

Dziś okaże się, czy potrzebne będą kolejne wysłuchania. Polska chciałaby uniknąć przeciągania dyskusji na temat. W tym wysłuchaniu wiceministrowi spraw zagranicznych towarzyszy grupa ekspertów, nie ma wśród nich osób z ministerstwa sprawiedliwości. 

- Chcemy szybkich konkluzji, jak szybko to możliwe - powiedział minister przed posiedzeniem Rady.

REKLAMA

IAR/agkm

WIDEO: wiceszef MSZ Konrad Szymański przed posiedzeniem Rady UE w Luksemburgu

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej