Zwolnienia po turecku. Jeden dekret, 18 tysięcy ludzi bez pracy

Tureckie władze opublikowały dekret, na mocy którego z pracy zostało zwolnionych ponad 18 tysięcy osób, zatrudnionych w sektorze publicznym. Zwolnienia dotknęły przede wszystkim policjantów i żołnierzy, ale też na przykład wykładowców akademickich.

2018-07-08, 10:41

Zwolnienia po turecku. Jeden dekret, 18 tysięcy ludzi bez pracy
Istambuł, Turcja . Foto: falco/Pixabay

Łącznie pracę straciły 18 632 osoby, w tym ponad 9 tysięcy funkcjonariuszy policji i 6 tysięcy członków armii. Bez pracy zostało też kilkuset pracowników ministerstw i 199 wykładowców akademickich.

Ktoś odchodzi, ktoś wraca

Na mocy tego samego dekretu zarządzono zamknięcie 12 organizacji, trzech gazet i jednej stacji telewizyjnej. W dokumencie poinformowano ponadto, że 148 osób, zwolnionych z pracy poprzednimi dekretami, zostało przywróconych do pełnienia funkcji publicznych.

Koniec stanu wyjątkowego?

Według tureckich mediów jest to ostatni dekret wydany przez władze przed zniesieniem stanu wyjątkowego, który został wprowadzony w Turcji po udaremnionym zamachu stanu z lipca 2016 roku i był od tamtego czasu wielokrotnie przedłużany. Stan wyjątkowy ma zostać zniesiony jutro. W czasie jego obowiązywania, według danych ONZ, z pracy wyrzucono ok. 160 tysięcy osób, zatrudnionych w sektorze publicznym.

NRG, PAP, md

Polecane

Wróć do strony głównej