Unijne euro dla Śląska zagrożone? Minister ostrzega, samorządowcy uspokajają
W województwie śląskim utratą lub przesunięciem zagrożone jest 169 mln euro z tamtejszego Regionalnego Programu Operacyjnego – przestrzegł w Katowicach minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Nie stracimy ani euro – odpowiedziały władze województwa.
2018-09-21, 16:27
Na briefing ministra Kwiecińskiego i grupy parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości na temat zagrożeń w realizacji śląskiego RPO, zorganizowany przed Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, przybyła też grupa radnych rządzącej regionem koalicji PO-PSL-SLD-Śląska Partia Regionalna, m.in. z wicemarszałkiem Michałem Gramatyką.
Wolniejsze tempo
Minister mówił m.in., że tempo rozwoju woj. śląskiego w ciągu kilkunastu ostatnich lat było wolniejsze niż tempo rozwoju kraju. O ile polskie regiony w latach 2008-2016 średnio zmniejszyły dystans rozwojowy do UE o 13 punktów procentowych, to woj. śląskie – o 12. „Śląsk, który był synonimem mocy polskiego przemysłu, polskiej gospodarki, niestety zaczął to tracić na rzecz innych regionów. To pokazuje, że prowadzona tu polityka regionalna nie do końca przekładała się na efekty makroekonomiczne” - zaznaczył.
Potencjalna strata
Minister przytoczył prezentowane już na początku września dane na temat zagrożonych w polskich regionach funduszy unijnych. Według wyliczeń MIiR na 31 sierpnia br. w całym kraju to ok. 1,3 mld euro; potencjalna strata woj. śląskiego to 169,2 mln euro. Kwota ta ma mieścić środki potencjalnie zagrożone utratą, w związku z tzw. z zasadą 2+3, w wysokości 53 mln euro oraz środki zagrożone ze względu na niewykorzystanie tzw. rezerwy wykonania – 116 mln euro.
Samorządowcy odpierają zarzuty
Wicemarszałek woj. śląskiego Michał Gramatyka zapewnił, że regionowi nie grozi utrata funduszy RPO na lata 2014-20, podobnie jak nie nastąpiło to w latach 2007-13. „Dostrzega to Komisja Europejska, która ustala, że realizacja zasady 2+3 na dzień dzisiejszy wynosi 97 proc., a zostały nam jeszcze trzy i pół miesiąca. (…) Nie uczcie nas wydawać unijnych euro. Dyrekcja Generalna ds. Regionów (DG Regio) mówi, że robimy to świetnie” - odpowiedział samorządowiec.
PAP, ak, NRG
REKLAMA