Spadamy coraz niżej w rankingu UEFA. Szwecja oraz Norwegia wyprzedziły Polskę
Czwartkowe wyniki piłkarskiej Ligi Europy przyniosły złe informacje dla polskich kibiców, mimo, iż nasze kluby już dawno pożegnały się z tymi rozgrywkami. Dobre rezultaty klubów ze Szwecji i Norwegii sprawiły jednak, że te kraje wyprzedziły Polskę w klubowym rankingu UEFA, spychając ją na 24. miejsce. Coraz bardziej realna staje się sytuacja, że wszystkie polskie kluby będą zmuszone do rozpoczynania rywalizacji w europejskich pucharach już od I rundy eliminacji...
2018-10-05, 16:14
Trwający sezon jest fatalny dla polskich klubów. Wszystkie odpadły z pucharowej rywalizacji już w przedbiegach, kończąc swoją przygodę z Ligą Europy i Ligą Mistrzów na eliminacjach. Odzwierciedlenie tego stanu rzeczy widzimy w najnowszym rankingu UEFA, który obejmuje podsumowanie pucharowych występów klubów z poszczególnych państw w ciągu pięciu ostatnich sezonów.
Czwartkowe triumfy w Lidze Europy szwedzkiego Malmoe FF (z Besiktasem Stambuł) oraz norweskiego Sarpsborga (z RC Genk) sprawiły, iż oba skandynawskie kraje wyprzedziły w zestawieniu Polskę, która obecnie jest na 24. miejscu. Warto tu zaznaczyć, że pokonany przez Norwegów Genk nie dał szans Lechowi Poznań w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy...
Spadek pozycji Polski jest tym bardziej niepokojący, iż to ranking UEFA decyduje o tym, ile klubów z poszczególnych krajów może przystąpić do walki w Europie oraz od którego poziomu rozgrywek rozpoczną one rywalizację. Tak więc cztery najwyżej notowane państwa mogą wystawić aż cztery zespoły w fazie grupowej Ligi Mistrzów, podczas gdy Polska ma ledwo jedno miejsce w eliminacjach LM i trzy w eliminacjach LE.
REKLAMA
Okazuje się, że zamiast o awansie wyżej, powinniśmy myśleć o uniknięciu osunięcia się w rankingu jeszcze niżej. Polskę wciąż wyprzedzić mogą bowiem Azerbejdżan i Kazachstan. Oba te kraje wciąż mają swoich reprezentantów w Lidze Europy. Gdyby do tego doszło, spadniemy na 26. miejsce - po raz trzeci w historii zestawienia Polska znajdzie się tak nisko.
Miejsce poza najlepszą "25" będzie oznaczać konieczność rozpoczynania rywalizacji w Europie przed wszystkie polskie kluby od pierwszej rundy eliminacji. Gwoli ścisłości, dla ekstraklasowych drużyn nie zmienia to wiele w porównaniu z obecną sytuacją. W trwających rozgrywkach tylko Jagiellonia Białystok zaczynała rywalizację w Lidze Europy od drugiej rundy eliminacji. Zarówno Legia Warszawa w Lidze Mistrzów, jak i Lech Poznań oraz Górnik Zabrze w LE startowały już od I rundy kwalifikacji.
pm
REKLAMA