Minister spraw zagranicznych Grecji Nikos Kotzias podał się do dymisji
Szef greckiej dyplomacji Nikos Kotzias podał się do dymisji. To on podpisał w czerwcu historyczne porozumienie z rządem w Skopje w sprawie zmiany nazwy państwa na Macedonia Północna.
2018-10-17, 21:55
Jego obowiązki przejął premier Aleksis Tsipras, który zaapelował do sąsiedniego kraju, aby wdrożył umowę z Grecją.
Aleksis Tspiras podkreślił, że przyjmuje dymisję szefa dyplomacji z bolącym sercem. Do rezygnacji Nikosa Kotziasa doszło po wczorajszym spięciu z greckim ministrem obrony Panosem Kamenosem, który miał go oskarżać o to, że jest człowiekiem amerykańskiego miliardera George’a Sorosa. Zarzucał mu też złe zarządzanie tajnymi funduszami podległego mu ministerstwa. Miało to miejsce na posiedzeniu rządu, gdzie wcześniej Nikos Kotzias podniósł sprawę kontroli tajnych funduszy m.in. ministerstwa obrony.
Tarcia między obu ministrami zaczęły się już wcześniej. Panos Kamenos, lider prawicowej partii "Niezależni Grecy" i współkoalicjant rządzącej Syrizy nie zgadzał się na "oddanie" byłej jugosłowiańskiej republice nazwy "Macedonia". Podkreślał, że nie jest to zgodne z interesami państwa. Tak nazywa się największy region w Grecji.
Tłumaczył też, że nie istnieje język macedoński ani macedoński naród. Zapowiedział, że kiedy porozumienie trafi do greckiego parlamentu nie przegłosuje go. Aby to się stało, rząd w Scopje musi najpierw, zgodnie z umową z Atenami , zatwierdzić konstytucyjną zmianę nazwy państwa. Debata na ten temat rozpoczęła się w tym tygodniu w parlamencie Byłej Jugosłowiańskiej Republiki Macedonii.
REKLAMA
ras
REKLAMA