Stan nadzwyczajny w obwodzie brzeskim

W obwodzie brzeskim wprowadzono stan nadzwyczajny z powodu ograniczenia dostaw rosyjskiego gazu.

Ponieważ wielu miejscowym przedsiębiorstwom grozi przerwanie produkcji, kadrze kierowniczej polecono przygotować się na pracę w systemie awaryjnym. Dziś Rosja ograniczyła dostawy gazu dla Białorusi o 30 procent. Moskwa zapowiedziała na jutro kolejne redukcje dostaw.

W obwodzie brzeskim powołano sztab antykryzysowy i polecono szefom lokalnej administracji, aby nie opuszczali granic swoich rejonów. Przygotowano plany przejścia na alternatywne źródła zasilania. Najbardziej zagrożone odcięciem dostaw gazu w tym rejonie Białorusi są dwa zakłady spożywcze, mleczarnia, cukrownia i elektrociepłownia. Podobne działania podjęto w wielu białoruskich przedsiębiorstwach. Jednak jak do tej pory jedynie władze Brześcia zdecydowały się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.

Białoruscy eksperci twierdzą, że są w stanie przełączyć produkcję z gazu na mazut w ciągu 3 - 4 dni. Szacuje się, że zapasów gazu starczy na 20 dni. Natomiast zapasy mazutu są znacznie większe i pozwolą na wielomiesięczne podtrzymanie produkcji.

REKLAMA