Andrzej Rafał Potocki: strajk nauczycieli ma kontekst polityczny
- Jedyną drogą rozwiązania problemu płac nauczycieli są negocjacje, a grożenie strajkiem będzie odczytywane przez społeczeństwo jako nacisk polityczny, czyli wykonywanie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego poleceń ze strony totalnej opozycji – mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Rafał Potocki, publicysta tygodnika Sieci.
2019-03-20, 11:51
Posłuchaj
Gość PR24 zaznaczył, że grożenie strajkiem nauczycieli można traktować jako element gry politycznej ze strony władz Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Widać wyraźnie, że jest pole do negocjacji płacowych, jednak ta sprawa ma kontekst polityczny, w którym główną rolę odgrywa Sławomir Broniarz. Przewodniczący ZNP próbuje ten ściśle ekonomiczny proces przerzucić na tory polityczne. Sam wybór daty rozpoczęcia strajku 8 kwietnia jest znaczący. To uderzenie w egzaminy gimnazjalne i ośmioklasistów, być może także w egzaminy maturalne. Jest to wywieranie bardzo silnego nacisku na rząd – podkreślał gość audycji.
Andrzej Rafał Potocki zauważył, że płace nauczycieli to tylko jeden z elementów dyskusji o stanie oświaty. - Na przeszkodzie do kompleksowego rozwiązania tego problemu stoi m.in. kart nauczyciela, która nie pozwala zwolnić nauczyciela, czy zróżnicować zarobków lepszych i gorszych pedagogów. Przypomnijmy, że pan Broniarz przez lata rządów PO-PSL siedział cicho jak mysz pod miotłą i niewiele wywalczył – komentował publicysta, zaznaczając, że należy poczekać na wynik referendum strajkowego, który będzie znany 25 marca. – Na razie grożenie strajkiem może być tylko pobrzękiwaniem szabelką – podsumował.
Od 5 marca trwa referendum strajkowe zorganizowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Potrwa do 25 marca. Odbywa się we wszystkich szkołach i placówkach, z którymi w ramach sporu zbiorowego zakończono etap mediacji, nie osiągając porozumienia co do żądania podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych o 1 tys. zł. Jeśli taka będzie - wyrażona w referendum - wola większości, strajk ma się rozpocząć 8 kwietnia.
- Barwy polityczne, barwy związkowe nie mają żadnego znaczenia w walce o poprawę sytuacji materialnej pracowników oświaty i nauczycieli; zależy nam na dobru polskiej edukacji i nie damy sobie przypiąć łatki politykierów - powiedział we wtorek prezes ZNP Sławomir Broniarz.
REKLAMA
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki
PAP/PR24/ka
____________________
REKLAMA
Data emisji: 20.03.2019
Godzina emisji: 11:06
REKLAMA