Czy wyniki eurowyborów przełożą się na wybory krajowe? Karol Gac: będą miały duże znaczenie psychologiczne

– Wybory do Parlamentu Europejskiego będą rozgrzewką i wiarygodnym sondażem wyborczym – ocenił Karol Gac z tygodnika "Do Rzeczy". – W mojej opinii nie będą miały rozstrzygającego znaczenia dla wyborów jesiennych – stwierdził publicysta Jarosław Włodarczyk. - Nie emocjonowałbym się wynikami eurowyborów – dodał Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa.

2019-05-22, 21:39

Czy wyniki eurowyborów przełożą się na wybory krajowe? Karol Gac: będą miały duże znaczenie psychologiczne

Posłuchaj

22.05.19 Karol Gac: eurowybory będą wiarygodnym sondażem przed jesiennymi wyborami krajowymi.
+
Dodaj do playlisty

Kampania przed wyborami do Parlamentu Europejskiego jest już na ostatniej prostej. Politycy w jak największym stopniu starają się zachęcić wyborców, by wzięli udział w głosowaniu, które odbędzie się 26 maja. Argumentują przy tym, że wyniki eurowyborów będą miały przełożenie na to, co wydarzy się podczas jesiennych wyborów do parlamentu krajowego. Czy rzeczywiście tak będzie?

– Majowe wybory zakończą się remisem. Zarówno Koalicja Europejska, jak też Prawo i Sprawiedliwość odtrąbią sukces. Przekaz do poszczególnych elektoratów będzie następujący: zwiększyliśmy swój stan posiadania, więc wygraliśmy. Z tego punktu widzenia te wybory nie będą miały aż tak rozstrzygającego znaczenia w kontekście jesiennego głosowania. Zwolennicy strony liberalno-lewicowej będą żyli w przekonaniu, że wybory wygrała Koalicja Europejska, a strony konserwatywnej, że PiS – powiedział Jarosław Włodarczyk.

Natomiast Karol Gac podkreślił, że z punktu psychologicznego przed jesiennymi wyborami, stawka eurowyborów jest dużo ważniejsza. Zaznaczył, że gdyby zwyciężyła Koalicja Europejska, to "dostanie wiatru w żagle".

– Spowodowałoby to, że opozycja jeszcze mocniej zmobilizowałaby się przed tym, z czym będziemy mieli do czynienia jesienią. Gdyby to PiS odniosło sukces w wyborach, które zawsze były trudne dla tej partii, to mogłoby zdemobilizować swoich politycznych przeciwników i rozpocząć dekompozycję sojuszu ugrupowań opozycyjnych. Eurowybory to preludium, rozgrzewka i wiarygodny sondaż wyborczy przed jesiennym głosowaniem – wskazał publicysta.

REKLAMA

"Nie emocjonowałbym się wynikami wyborów do Parlamentu Europejskiego" – stwierdził Tomasz Truskawa. Zwrócił uwagę, że istotna będzie liczba głosów oddana na poszczególne komitety. – Zgadzam się z tym, że obie główne siły ogłoszą sukces wyborczy – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Ponadto w rozmowie również dyskusja dotycząca tematów, które zdominowały kampanię do Parlamentu Europejskiego.         

Audycję prowadziła Magdalena Złotnicka.

Polskie Radio 24/db

REKLAMA

---------------------------------

Data emisji: 22.05.19

Godzina emisji: 18.06

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej