Jadwiga Wiśniewska: po raz kolejny Grzegorz Schetyna daje świadectwo, że ludzkie sprawy niewiele dla niego znaczą
- Jeżeli Grzegorz Schetyna mówi o kabarecie, to jest to przerażające. Swoimi słowami dyskredytuje ciężką pracę wszystkich służb, które zaangażowane są w niesienie pomocy - powiedziała Jadwiga Wiśniewska, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
2019-05-24, 11:52
Posłuchaj
"To, co robi PiS w sprawie powodzi, to polityczny kabaret, a nie prawdziwe państwo" - powiedział podczas konwencji Koalicji Europejskiej w Chorzowie Grzegorz Schetyna.
Zdaniem lidera Platformy Obywatelskiej problemy związane z powodzią są "niezdarnie" rozwiązywane. "Wszyscy teraz walczą z powodzią. Kto bardziej jest zaangażowany w kandydowanie, tym bardziej walczy" - powiedział Grzegorz Schetyna. "Szczególnie jeśli jest w PiS, przebiera się i widać, że to jest polityczny kabaret, a nie prawdziwe państwo" - dodał.
Powiązany Artykuł
Szef PiS: słowa G. Schetyny to wyraz głębokiej pogardy dla ludzi walczących z powodzią
- Tą wypowiedzią Grzegorz Schetyna pokazał brak empatii, zagubienie polityczne i dyskredytowanie ciężkiej pracy wszystkich służb, które zaangażowane są w niesienie pomocy człowiekowi w potrzebie. Nie obraził nas, bo my już nie zwracamy uwagi na to, co wygaduje w swojej rozpaczy. Wie, że PO uzyska mniej mandatów niż pięć lat temu. Przede wszystkim obraża ludzi martwiących się o swój dobytek i tych, którzy bez zważania na okoliczności biegną, by nieść pomoc. Dotknięci powodzią zwracają uwagę na wielki profesjonalizm, bardzo dobrą koordynację działań i wielkie zaangażowanie w terenie przedstawicieli rządu - podkreśliła Jadwiga Wiśniewska.
Europosłanka PiS zaznaczyła, że Grzegorz Schetyna po raz kolejny dał świadectwo, że ludzkie sprawy niewiele dla niego znaczą. - Jeżeli mówi o kabarecie, to jest to przerażające - dodała. Jadwiga Wiśniewska odniosła się do sugestii lidera PO, że pomoc powodzianom jest działalnością wpisaną w kampanię wyborczą ze strony PiS. - Gdyby premier Szydło, premiera Morawieckiego lub ministra Brudzińskiego nie było na miejscu i nie koordynowaliby akcji, to byłby zarzut, że zajmują się kampanią wyborczą. Zawiesili własną kampanię i wypełniają swoje obowiązki. Przedstawiciele Platformy to polityczni frustraci, cokolwiek byśmy zrobili, to wszystko będą krytykować - stwierdziła rozmówczyni Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Sebastian Kaleta: porównywanie pomocy do kabaretu przez Grzegorza Schetynę to skandal
PAP/Polskie Radio 24/db
-----------------------------------
Data emisji: 24.05.19
Godzina emisji: 9.33
REKLAMA