Piotr Duda o sytuacji w Volvo i IKEI: to jest dyskryminacja pracowników
Piotr Duda odniósł się do sytuacji w fabryce Volvo i sklepie IKEA. Jego zdaniem naruszono tam swobody obywatelskie, a sprawą powinien się zająć rzecznik praw obywatelskich. - Poglądy zostawiamy przed bramą zakładu pracy - powiedział szef NSZZ "Solidarność".
2019-06-28, 11:36
- Media donoszą o zwolnieniu z pracy w IKEI mężczyzny, który miał wyrazić sprzeciw wobec nakłaniania przez firmę pracowników do udziału w akcji promocyjnej środowisk LGBT
- Swoje stanowisko argumentował wiarą; cytował Biblię
- Piotr Duda jest zdania, że miejsce pracy powinno być neutralne światopoglądowo
- - Wchodzimy do zakładu pracy po to, żeby wykonać sumiennie swoją pracę - ocenił
Jak podają media (między innymi "Super Express"), w fabryce Volvo we Wrocławiu na telewizyjnych monitorach w stołówce pracownicy mogli zobaczyć reklamę, która miała zachęcać, by zostać członkiem społeczności LGBTQ+ w Volvo lub zostać sojusznikiem tej społeczności.
Opisano również przypadek pracownika IKEI, który miał stracić pracę, kiedy sprzeciwił się "zmuszaniu pracowników sklepu do udziału w akcjach promujących ruch LGBT". Argumentując swoje stanowisko, mężczyzna miał powoływać się na swoją wiarę i cytować fragmenty Starego i Nowego Testamentu.
>>>[WIĘCEJ] IKEA zwolniła pracownika za cytowanie Biblii
O obie te sytuacje pytany był w TVP Info przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
REKLAMA
"To dyskryminacja"
- Swoje poglądy zostawiamy przed bramą zakładu pracy, wchodzimy do zakładu pracy po to, żeby wykonać sumiennie swoją pracę, i tak to powinno wyglądać. Niestety, ta propaganda dotycząca LGBT wchodzi już do zakładów pracy i takie wnioski z tego, że trzeba faktycznie podjąć działania - powiedział Piotr Duda.
Powiązany Artykuł
Marek Pęk: RPO powinien stanąć w obronie zwolnionego pracownika sklepu IKEA
W opinii szefa "S" jest to także nowy obszar działania dla związków zawodowych. - Widzę, że musimy się przed tym po prostu bronić w zakładzie pracy, bo to jest dyskryminacja pracowników" - ocenił szef NSZZ "Solidarność".
- W "Solidarności", w statucie, w preambule, mamy wpisane wartości chrześcijańskie i naukę społeczną Kościoła, ale my się z tym w zakładzie pracy nie obnosimy - dodał.
"Korporacje mają za nic polskie prawo"
- Od jakiegoś czasu zauważam jedno: że duże korporacje międzynarodowe, które wchodzą do naszego kraju robić biznes, za nic mają polskie prawo, konstytucję, Kodeks pracy - dla nich ważniejsze są ich wewnętrzne regulaminy i to jest nie do przyjęcia - powiedział związkowiec na antenie TVP Info.
REKLAMA
Zdaniem Piotra Dudy "to jest sprawa dla rzecznika praw obywatelskich, bo tu są łamane nie tylko prawa pracownicze, ale także swobody obywatelskie do swojego światopoglądu". - Mam nadzieję, że rzecznik praw obywatelskich obudzi się wreszcie i zajmie się tym, czym się powinien zająć - mówił.
msze
REKLAMA