Eksperci alarmują: coraz więcej ofiar utonięć, coraz mniej ratowników
Czy wszystko zmierza do tego, żeby ratowanie ludzi odbywało się w ramach „wolontariatu"? Jak w Polsce funkcjonuje system ratownictwa wodnego? Jak jest finansowany? Gośćmi Społecznego Magazynu Reportażystów byli Paweł Błasiak, prezes stołecznego WOPR, Mieczysław Kolasa, koordynator ratowników wodnych w CRS Bielany oraz Konrad Lewandowski, ratownik.
2019-07-02, 15:00
Posłuchaj
- Ratownictwo to misja. Trzeba tym żyć, kochać wodę - mówił ratownik Konrad Lewandowski.
Jakie warunki trzeba spełniać, aby zostać ratownikiem lub ratowniczką?
- Podstawa to chęci, dobra umiejętność pływania i zdrowie. Reszty można się nauczyć - mówił Paweł Błasiak. - Najlepiej zgłosić się do najbliższej jednostki WOPR-u, tam dalej nami pokierują - dodał.
Co to jest łańcuch życia?
- Łańcuch życia, rąk. Z reguły na końcu takiego łańcucha, czyli tam, gdzie jest najgłębiej, stoją ratownicy, a im bliżej plaży, tam ludzie trzymają się za ręce i idziemy wdłuż brzegu - mówił Mieczysław Kolasa. - To jest głównie przeszukiwanie dna. Przeszukuje się je nogami - tłumaczył koordynator ratowników wodnych.
Powiązany Artykuł
Apel o ostrożność nad wodą. W czerwcu utonęło już 70 osób
Już tylko w tym roku utopiło się ponad 150 osób. Wszędzie brakuje ratowników. Ci, którzy mają zajmować się sprawami bezpieczeństwa nad wodą, muszą dorabiać, żeby zdobywać pieniądze na utrzymanie baz ratownictwa. Tak między innymi jest nad Śniardwami, gdzie reportaż przygotowała Ula Żółtowska-Tomaszewska.
REKLAMA
>>>CZYTAJ WIĘCEJ: Prezes stołecznego WOPR: dajcie się uratować. Kąpcie się tam, gdzie was widzimy
Zapraszamy do wysłuchania całości.
Audycję prowadzili Małgorzata Kownacka i Antoni Rokicki.
PR24/kstar
REKLAMA
_________________
Data emisji: 29.06.2019
Godzina emisji: 20:06
REKLAMA