Wielkie osiągnięcie Polki. Patrycja Bereznowska pokonała morderczy ultramaraton
Patrycja Bereznowska w wielkim stylu pokonała jeden z najtrudniejszych ultramaratonów na świecie - amerykański Badwater. Polka przekroczyła metę pod szczytem Mt. Whitney jako pierwsza kobieta i druga zawodniczka w kategorii Open.
2019-07-17, 11:23
BadWater 135 to według National Geographic najtrudniejszy bieg świata. 217 kilometrów w palącym słońcu Doliny Śmierci w USA, trasa prowadząca z największej depresji Stanów do podnóża najwyższego szczytu kontynentu.
Dolina Śmierci dzierży światowy rekord najwyższej odnotowanej temperatury w cieniu - 56,7 stopni Celsjusza. To mordercze zadanie dla biegaczy, którzy muszą pokonać ogromny dystans w określonym czasie, a do tego zmuszeni są do wspinaczki z najniższego miejsca w USA (linia startu znajduje się na wysokości 85 m ponad poziomem morza) aż do podnóży Mount Whitney - najwyższego szczytu w Sierra Nevada w Kalifornii (wysokość góry wynosi 4421 m n.p.m., dzięki czemu jest to najwyższy szczyt w całej Kalifornii i najwyższy szczyt kontynentalnych Stanów Zjednoczonych) - linia mety usytuowana jest na wysokości 2548 m.
Dla zawodników już ukończenie tego biegu jest osiągnięciem godnym najwyższego uznania. Polka jednak nie tylko dotarła do mety przez Dolinę Śmierci, ale walczyła o wygraną w klasyfikacji generalnej już od pierwszych etapów wyścigu. Trzymała się blisko czołówki i w miarę trwania zmagań pokazywała, że ma bardzo duży zapas sił.
REKLAMA
Na mecie stało się jasne, że biegaczka z Wieliszewa po prostu zdeklasowała poprzednią autorkę rekordu. W 2016 roku Alyson Venti pobiegła w czasie 25:53:07. Bereznowska dokonała tego w czasie 24:13:24. Została też pierwszą Polką, która ukończyła wyścig - dotychczas mogło się tym pochwalić sześciu biało-czerwonych biegaczy.
ps
REKLAMA