Ewa Lieder (Nowoczesna): PSL i SLD tracą przy braku szerszej koalicji
Platrofrma Obywatelska ustaliła, że do wyborów parlamentarnych idzie bez PSL-u i SLD. - Spodziewałam się szerokiej koalicji. Wolałabym, żeby taka była. Myślę, że na tym zdecydowanie stracą PSL i SLD – powiedziała w Polskim Radiu 24 Ewa Lieder, posłanka Nowoczesnej.
2019-07-18, 18:25
Posłuchaj
Platforma Obywatelska ustaliła, w jakiej formule pójdzie do zbliżających się wyborów parlamentarnych. Ostatecznie w skład Koalicji Obywatelskiej nie wejdą Sojusz Lewicy Demokratycznej i Polskie Stronnictwo Ludowe, które podjęło decyzję o samodzielnym starcie w ubiegłym tygodniu. W tej chwili koalicjantem PO jest Nowoczesna.
- Dziwię się prezesowi PSL-u, że podjął decyzję o nieprzystąpieniu do szerszej koalicji. Myślę, że teraz jest okazja, żeby do Sejmu weszły nowe twarze, działacze lokalni, samorządowi. To może dobrze zrobić Sejmowi. My stworzyliśmy taką formułę, kiedy Nowoczesna zaczynała istnieć. Ja przecież byłam działaczką lokalną, nie należałam wcześniej do partii – powiedziała w Polskim Radiu 24 Ewa Lieder.
Jej zdaniem w polskim parlamencie przydałoby się "trochę świeżości". - Być może Sejm ma za dużo posłów, którzy sprawują mandat już od dziesięcioleci. Może czas na zmiany. Są takie nazwiska, które powinny dawno odejść. Przydałoby się trochę świeżości – podkreśliła posłanka. Jak zaznaczyła, dobrze by było, żeby posłami "zostali tacy ludzie jak na przykład sędzia Michał Wawrykiewicz czy Jacek Karnowski".
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24
---------------------------
Data emisji: 18.07.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 17.15
REKLAMA