Wypadek z polskimi turystami w Turcji. Trzy osoby w szpitalu, ich stan stabilny
- Trzy osoby pozostają w szpitalu po wypadku autobusu, którym podróżowali polscy turyści w Turcji. Ich stan jest stabilny - poinformowała Ewa Suwara, rzeczniczka polskiego MSZ. Zaznaczyła, że ich życiu zagraża niebezpieczeństwo.
2019-07-24, 09:45
Posłuchaj
- Nie ma zagrożenia życia polskich turystów po wypadku autokaru w Turcji
- Jak poinformowała rzeczniczka MSZ Ewa Suwara, w szpitalu pozostają trzy osoby, a służba konsularna jest w bezpośrednim kontakcie z lekarzami zajmującymi się poszkodowanymi Polakami
- Do wypadku autokaru doszło we wtorek po południu w okolicy miejscowości Kemer na południowym wybrzeżu Turcji
Autobusem jechało 38 polskich turystów i polska rezydentka. Bezpośrednio po wypadku do szpitala trafiło 30 osób. O godz. 8 rano polski MSZ informował, że w szpitalu pozostaje jeszcze siedem z nich. Po godz. 9 rzeczniczka resortu Ewa Suwara przekazała, że cztery osoby zostały już wypisane.
Stan najciężej poszkodowanych trzech osób jest stabilny. Jak zapewnia Ewa Suwara, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Powiązany Artykuł

Autokar z polskimi turystami spadł ze skarpy w Turcji. 30 rannych
We wtorek MSZ informowało o jednej osobie w stanie zagrażającym życiu. - Ta osoba przeszła pozytywnie operację, była to operacja bardzo ciężka, ale dobre wiadomości są takie, że nie ma wśród tych osób, które są w stanie ciężkim, osoby, której życiu zagraża niebezpieczeństwo - powiedziała w środę Ewa Suwara.
Służby konsularne są w kontakcie z osobami hospitalizowanymi oraz ich rodzinami
Rzeczniczka MSZ poinformowała, że okoliczności wypadku badane są przez miejscowe władze, w związku, z czym nie może udzielić informacji na ten temat. - Chciałabym podkreślić, że bardzo istotne jest, że Polacy, którzy uczestniczyli w wypadku mieli ubezpieczenie zdrowotne - dodała.
REKLAMA
Jak mówiła, nie ma informacji o tym, by autokarem podróżowali też obywatele innych krajów. - Informacją wiarygodną, którą posiadam jest to, że kierowca na pewno nie był obywatelem Polski - podkreśliła Suwara. Zaznaczyła przy tym, że służby konsularne pozostają w kontakcie z władzami lokalnymi, osobami hospitalizowanymi oraz ich rodzinami.
Rzeczniczka MSZ zaznaczyła, że najlepszą drogą uzyskania informacji na temat tego, czy ktoś uczestniczył w wypadku, jest bezpośredni kontakt z bliskimi, którzy przebywają w Turcji. Oprócz tego istnieje też możliwość kontaktu z numerem dyżurnym polskiego konsulatu w Turcji (tel.: +90 530 469 18 81).
Poradziła ona m.in, by wykupić dodatkowe ubezpieczenie oraz przed wyjazdem rejestrować się w bazie MSZ na system „Odyseusz”, który w nagłych wypadkach ułatwia służbom konsularnym kontakt z obywatelami Polski przebywającymi za granicą.
REKLAMA
Zgodnie z informacjami tureckich mediów do wypadku doszło we wtorek ok. godz. 17.30 czasu miejscowego w miejscowości Kemer w południowo-zachodniej Turcji, w prowincji Antalya. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i autokar stoczył się z 20-metrowej skarpy. Według informacji medialnych pojazdem miało łącznie podróżować 41 osób. Radio RMF podało, że oprócz Polaków wśród pasażerów byli turyści z Norwegii oraz Rosji.
mg
REKLAMA