Polska - Ukraina. Kłopoty tylko w pierwszym secie. Biało-czerwone z kolejną wygraną

Posłuchaj

Najlepiej punktującą zawodniczką tego spotkania była Malwina Smarzek-Godek, która zdobyła 26 punktów. Po meczu przyznała, że pierwszy set był w wykonaniu Polek tragiczny (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Biało-czerwone nie spodziewały się zapewne takich kłopotów w starciu z Ukrainkami, które wcześniej gładko uległy Belgii i Włochom. Okazało się, że rywalki potrafią jednak grać na wysokim poziomie. 

Podopieczne Jacka Nawrockiego zaczęły bardzo dobrze, bo od prowadzenia 6:2. Od tego momentu gra biało-czerwonych się jednak posypała. Szwankowało przyjęcie, w ataku myliła się liderka polskiej kadry Malwina Smarzek-Godek i niedoceniane rywalki zwietrzyły swoją szansę. Po asie serwisowym Iriny Truszkiny wyrównały (9:9), a nie było to ich ostatnie słowo. Świetnie radziła sobie Nadia Kodoła, która kończyła kolejne kontry. Nawrocki brał przerwy na żądanie, próbował też zmian. Nic to jednak nie dało. Pierwsza partia niespodziewania padła łupem Ukrainy (20:25).

Powiązany Artykuł

Polska - Portugalia. Pewne zwycięstwo biało-czerwonych w drugim meczu ME siatkarek

Podrażnione Polki od początku drugiej partii grały zupełnie inaczej. Ciężar zdobywania punktów wzięła na siebie Magdalena Stysiak. Po kolejnej skończonej przez nią kontrze o czas prosił trener rywalek Gari Jegariazow (7:1). Biało-czerwone były jednak dużo lepsze od rywalek i sukcesywnie powiększały przewagę. Lepiej niż w premierowej odslonie grały Smarzek-Godek oraz Natalia Mędrzyk. W efekcie biało-czerwone bardzo pewnie wygrały seta (25:11), wyrównując stan spotkania. 

Trzeci set był bardziej wyrównany. Polki dobrze zaczęły, budując sobie kilka punktów przewagi, ale z czasem zaczęły popełniać błędy. Ukrainki potrafiły nawet objąć minimalne prowadzenie (7:8). Inaczej niż w pierwszej partii, podopieczne Jacka Nawrockiego nie dały jednak sobie wydrzeć wygranej. Mimo kłopotów, Polki wygrały kolejną partię. Seta zakończyła udana kiwka Joanny Wołosz (25:22).

Na czwartą partię Polki wyszły skoncentrowane. Nie chciały dopuścić do tie-breaka i od początku budowały sobie przewagę. Tym razem Ukrainki nie sprawiły biało-czerwonym żadnych problemów. Mecz zakończyła Smarzek-Godek (25:15), zapewniając biało-czerwonym awans do 1/8 finału. 

Polki zajmują drugie miejsce w grupie B, ale teraz przed nimi mecze z najsilniejszymi teoretycznie rywalkami. W środę biało-czerwone zmierzą się z Belgią, a we wtorek z Włochami. Początek starcia z Belgią zaplanowano na 17:30. 

Polska - Ukraina 3:1 (20:25, 25:11, 25:22, 25:15)

Polska: Joanna Wołosz, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Agnieszka Kąkolewska, Magdalena Stysiak, Natalia Mędrzyk, Malwina Smarzek-Godek – Maria Stenzel (libero) - Martyna Grajber, Marlena Kowalewska, Katarzyna Zaroślińska-Król, Martyna Łukasik, Klaudia Alagierska, Paulina Maj-Erwardt (libero).

Ukraina: Alla Politanska, Irina Truszkina, Julia Gierasimowa, Anna Stepaniuk, Nadia Kodola, Olesia Ryhliuk, Anastasia Karasowa (libero) - Karina Denisowa, Switłana Dorsman, Anastasia Kraiduba, Aleksandra Peretiatko.

Terminarz spotkań meczów grupy B Mistrzostw Europy 2019 siatkarek:

Piątek, 23 sierpnia:

14:00 Belgia – Ukraina 3:0 (25:10, 25:19, 25:22)

17:30 Włochy – Portugalia 3:0 (25:15, 25:14, 25:13)

20:30 Polska – Słowenia 3:0 (25:12, 25:22, 25:23)

Sobota, 24 sierpnia:

18:00 Belgia – Słowenia 3:0 (25:13, 25:21, 25:20)

20:30 Portugalia – Polska 0:3 (14:25, 16:25, 11:25)

Niedziela, 25 sierpnia:

18:00 Słowenia – Portugalia 3:0 (25:21, 25:20, 25:9)

20:30 Ukraina – Włochy 3:0 (25:16, 25:18, 25:10)

Reprezentacja Polski – dzień wolny

Poniedziałek, 26 sierpnia:

18:00 Włochy – Belgia 3:0 (25:18, 25:21, 25:23)

20:30 Polska – Ukraina 3:1 (20:25, 25:11, 25:22, 25:15)

Wtorek, 27 sierpnia:

18:00 Portugalia – Belgia

20:30 Włochy – Słowenia

Reprezentacja Polski – dzień wolny

Środa, 28 sierpnia:

17:30 Belgia – Polska

20:00 Ukraina – Słowenia

Czwartek, 29 sierpnia:

18:00 Portugalia – Ukraina

20:30 Polska – Włochy

Wyniki:

grupa A (Ankara)
Francja - Bułgaria 3:2 (25:20, 13:25, 25:15, 19:25, 15:13)
Serbia - Finlandia 3:0 (25:17, 25:15, 25:17)
Turcja - Grecja 3:0 (25:21, 25:18, 25:8)
grupa B (Łódź)
Belgia - Ukraina 3:0 (25:10, 25:19, 25:22)
Włochy - Portugalia 3:0 (25:15, 25:14, 25:13)
Polska - Słowenia 3:0 (25:12, 25:22, 25:23)
grupa C (Budapeszt)
Chorwacja - Azerbejdżan 2:3 (13:25, 25:20, 25:22, 24:26, 15:17)
Holandia - Rumunia 3:0 (25:21, 25:18, 25:9)
Węgry - Estonia 3:0 (25:15, 25:17, 25:15)
grupa D (Bratysława)
Szwajcaria - Niemcy 0:3 (16:25, 19:25, 21:25)
Białoruś - Rosja 0:3 (24:26, 16:25, 22:25)
Słowacja - Hiszpania 3:0 (26:24, 29:27, 25:18)

pm