Stefan Starzyński: "Co chwila tysiące faktów pokazują nam siłę ludu polskiego"
– Obywatele, przepraszam za spóźnienie, ale obowiązki chwili dzisiejszej nie pozwalają mi być punktualnym – powiedział prezydent Warszawy Stefan Starzyński w Polskim Radiu 11 września 1939 roku.
2025-09-11, 07:45
Bohaterska postawa
Prezydent Warszawy, który zasłynął z bohaterskiej postawy w czasie obrony miasta, zwrócił się w przemówieniu do mieszkańców stolicy i pochwalił ich za nieugiętą postawę w walce z wrogiem. – Dzisiaj w Warszawie każdy ma moc ducha wytrwania, moc siły, która potrafi każdemu pomóc przetrwać na stanowisku i ułatwić wojsku zwycięstwo! – powiedział do warszawiaków.
Przed mikrofonem Polskiego Radia
Wszystkie jego radiowe przemówienia były improwizowane. W Archiwum Polskiego Radia zachowały się niektóre z radiowych przemówień Stefana Starzyńskiego. Jednym z nich jest to z 11 września 1939 roku.
Kiedy 27 września 1939 roku o godz. 10. rano zaczęły się pertraktacje kapitulacyjne z Niemcami, w grupie polskiej znalazł się major Stefan Starzyński.
Proponowano mu ucieczkę z miasta, radzono, ażeby nie narażał się na zemstę Hitlera po zajęciu stolicy.
"Ja nie mogę opuścić warszawiaków. Byłem z nimi i z nimi zostanę" – odpowiedział. Jako pierwszy znalazł się na liście niemieckich zakładników.
Stefan Starzyński rządził stolicą przez 5 lat, niektóre z jego inicjatyw doczekały się realizacji dopiero po wojnie. Latem 1939 roku mówił jeszcze o planach budowy metra i wystawie światowej w Warszawie.
Projekt Ludwiki Nitschowej
Po wojnie komunistom nie podobało się, że Starzyński był zdeklarowanym piłsudczykiem, krytykowali go jako przedstawiciela władzy sanacyjnej. Przez wiele lat nie było zgody na wystawienie mu w Warszawie pomnika.
Prace nad projektem rozpoczęła prof. Ludwika Nitschowa. – W 1964 roku zaczęłam rzeźbić Starzyńskiego – mówiła rzeźbiarka. – I miałam zamiar zrobić to w zupełnie innej skali, bardzo dużej. Chciałam, by był stojący, na barykadzie, gdzieś w miejscu, które mu się należy. Ale nikt nie powziął inicjatywy, żeby uczcić Starzyńskiego, przecież panowało milczenie tajemnicze. Pamięć o nim przez lata była haniebnie zaniedbana – dodała.
Posłuchaj
"Prezydent Stefan Starzyński" - rep. Ewy Bobocińskiej i Aliny Słapczyńskiej. Sylwetka prezydenta Warszawy, wspomnienia współpracowników, rodziny, mieszkańców stolicy. (PR, 2.02.1981) 25:59
Dodaj do playlisty
Pomnik stanął w Ogrodzie Saskim w styczniu 1981 roku, w momencie, gdy w Polsce trwał karnawał Solidarności. Ale nawet wtedy nie było zgody na uroczyste upamiętnienie tak zasłużonego dla Warszawy prezydenta.
Symboliczny grób prezydenta Warszawy znajduje się na Cmentarzu Powązkowskim. W Łowiczu jego imieniem nazwano osiedle mieszkaniowe i ulicę. Na domu przy ulicy Zduńskiej, gdzie kiedyś mieszkał z rodzicami, umieszczono żeliwną tablicę pamiątkową.
Źródło: Polskie Radio