USA: huragan Dorian przybiera na sile. Ludność przygotowuje się na nadejście żywiołu

Huragan Dorian, który zbliża się do wschodniego wybrzeża USA, przybiera na sile. Według meteorologów, gdy w poniedziałek dotrze do Florydy, będzie potężnym huraganem 4. kategorii. 

2019-08-30, 13:05

USA: huragan Dorian przybiera na sile. Ludność przygotowuje się na nadejście żywiołu

Na razie ma prędkość 160 kilometrów na godzinę, ale Narodowe Centrum Huraganów przewiduje, że może stać się jeszcze silniejszy. W rejonach potencjalnego uderzenia Doriana ogłoszono stan zagrożenia.

Odwołana wizyta

Z powodu huraganu prezydent Donald Trump odwołał swój udział w uroczystościach 80. rocznicy wybuchu wojny światowej w Polsce, informując, że jest zmuszony przełożyć wizytę w naszym kraju na inny termin. Floryda jest jednym z tak zwanych "swing states" czyli stanów niezdecydowanych, których poparcie ma kluczowe znaczenie podczas wyborów prezydenckich w USA.

W ostatnich 20 wyborach prezydenckich tylko 2 razy kandydat, który przegrał na Florydzie, został głową państwa. We wszystkich innych wyborach od 1944 roku ten kandydat, który zdobył głosy elektorskie z Florydy, zamieszkał w Białym Domu. 

Powiązany Artykuł

111111111111.jpg
Trump zostaje w USA w obliczu zagrożenia huraganowego. Trwa kampania, a to Floryda najczęściej "decyduje" o prezydenturze

Ważny stan

W czasie wyborów w 2016 roku walka o Florydę, trzeci najbardziej zaludniony amerykański stan, była zacięta. Donald Trump wygrał z Hillary Clinton o zaledwie 1,2 pkt proc. (49 proc. - 47,8 proc.). Po ogłoszeniu, że Donald Trump zwyciężył na Florydzie, stało się jasne, że jest na prostej drodze do prezydentury.
Donald Trump zapewnił, że służby są przygotowane na uderzenie żywiołu.

REKLAMA

"Wszyscy jesteśmy gotowi i mam nadzieję, że szczęście nam dopisze. Wszystko wskazuje na to, że uderzenie będzie bardzo mocne i duże" - napisał prezydent USA na twitterze. Dorian jest porównywany do huraganu Andrew, który spustoszył Florydę w 1992 roku.

Przygotowania ludności

Gubernator Florydy Ronald DeSantis poinformował, że nieznana jest dokładna droga przemieszczania się huraganu i zaapelował do mieszkańców stanu, by uważnie śledzili komunikaty.

Ludność Florydy przygotowuje się na nadejście żywiołu, gromadzi żywność, zapasy wody i zabezpiecza budynki workami z piaskiem. Na polecenie gubernatora Gwardia Narodowa Florydy zmobilizowała 2500 funkcjonariuszy, w pogotowiu jest dodatkowych półtora tysiąca.  

dcz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej