Szef MON: za dwa lata w Legionowie powstanie szpital wojskowy dostępny dla wszystkich mieszkańców
Dwa lata pozostały do zakończenia budowy szpitala wojskowego w Legionowie. W szpitalu, który składać się będzie z sześciu oddziałów i bloku chirurgicznego, zatrudnienie znajdzie 250 osób. W uroczystości podpisania umowy na budowę uczestniczył szef MON Mariusz Błaszczak.
2019-10-02, 13:00
Posłuchaj
Szef MON przypomniał, że idea utworzenia placówki w Legionowie narodziła się w 1980 roku, kiedy w mieście powstawała "Solidarność". - To była jedna z zasadniczych potrzeb dla mieszkańców Legionowa, także dla części mieszkańców, którzy byli żołnierzami Wojska Polskiego - podkreślił Mariusz Błaszczak.
Szef MON poinformował, że szpital w Legionowie składać się będzie z sześciu oddziałów oraz bloku chirurgicznego, zapewniając zatrudnienie 250 osobom. Jak wyjaśniał minister, powodem budowy placówki jest rosnąca liczba żołnierzy mieszkających na terenie miasta. Podkreślił, że w porównaniu do "czasów niezbyt odległych, kiedy to likwidowano jednostki wojskowe w Legionowie i powiecie legionowskim, dziś liczba żołnierzy w Legionowie i powiecie legionowskim wzrasta". Mariusz Błaszczak wyraził radość z tego, że "marzenie wyrażone po raz pierwszy w 1980 roku właśnie się spełniło".
Szpital Wojskowy w Legionowie stanowić będzie oddział Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Szef MON podkreślił, że placówka będzie otwarta dla wszystkich mieszkańców Legionowa i powiatu. - Chciałem podkreślić, że pomysł budowy szpitala w Legionowie został skrytykowany przez wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej, byłego ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka, który nazwał go absurdalnym - zaznaczył Błaszczak. Przekonywał, że gwarancją powstania placówki są rządy Prawa i Sprawiedliwości.
- Jeśli tak by się złożyło, że do rządów wróciliby politycy PO i PSL, to będą likwidować jednostki wojskowe, tak jak w 2011 roku zlikwidowali całą 1 Warszawską Dywizję Zmechanizowaną im. Tadeusza Kościuszki - powiedział szef MON.
REKLAMA
cf
REKLAMA