"Zawołani po imieniu". Upamiętnienie Polaka, który ratował Żydów
W miejscowości Czyżew - Sutki na Podlasiu upamiętniono Franciszka Andrzejczyka, który w czasie II wojny światowej ukrywał kilkunastu Żydów. Po odkryciu kryjówki przez niemieckich okupantów został przez nich zamordowany. W pobliżu miejsca tej zbrodni odsłonięto kamień z pamiątkową tablicą.
2019-10-27, 18:09
Posłuchaj
Wnuczka Franciszka Andrzejczyka Janina Janczarska powiedziała IAR, że jest bardzo wzruszona, że po latach bohaterski czyn jej dziadka, będzie znany większej grupie ludzi.
Powiązany Artykuł
J. Kasprzyk: pomagaliśmy Żydom. Tylko w Polsce groziła za to kara śmierci
Zaangażowanie całej rodziny
W akcję pomocy Żydom była zaangażowana cała rodzina Andrzejczyków. 18 osób, w tym wiele dzieci, było ukrytych w piwnicy i specjalnie wybudowanej kryjówce pod podłogą domu.
Pomoc trwała od listopada 1942 roku do 20 marca 1943, kiedy Niemcy znaleźli kryjówki, zamordowali Franciszka Andrzejczyka i trzech Żydów, a pozostałych uciekinierów z getta wywieźli.
REKLAMA
Wiceminister Kultury Magdalena Gawin podkreśliła, że dopiero w po latach historie osób ratujących Żydów, jak Franciszka Andrzejczyka, mogą być odpowiednio upamiętnione. Dodała, że nawet historycy nie mieli pełnej wiedzy o tak dużych przykładach pomocy Żydom. Zaznaczyła, że dziś oddano hołd nie tylko pamięci zamordowanego Franciszka Andrzejczyka, ale też innym członkom jego rodziny, którzy pomagali potrzebującym podczas II wojny światowej.
Rzecznik KEP: należy się pamięć i modlitwa
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Paweł Rytel-Andrianik podkreślił, że Polakom zamordowanym za pomoc Żydom należy się dziś pamięć i modlitwa.
>>> [SERWIS SPECJALNY] Pamięci Polaków ratujących Żydów - serwis specjalny PolskieRadio.pl
Duchowny dodał, że często trudne decyzje o ratowaniu życia Żydom, ryzykując własne, podejmowano z motywacji religijnej. - Wiara dawała ludziom siłę, że ludzie ryzykowali własne życie i swojej rodziny dla ratowania drugiego człowieka - powiedział IAR rzecznik KEP.
REKLAMA
Spotkanie rodzin Polaków zamordowanych przez Niemców
W listopadzie w Broku nad Bugiem spotkają się rodziny Polaków zamordowanych podczas II wojny światowej za pomoc Żydom. Ministerstwo Kultury chce wysłuchać, jakie są największe potrzeby tych ludzi, ale też prowadzić w przyszłości warsztaty wsparcia psychologicznego dla tych rodzin.
Miejsce pamięci Franciszka Andrzejczyka powstało w ramach projektu "Zawołani po imieniu" zorganizowanego przez Instytut Pileckiego.
mbl
REKLAMA