Serie A: klub Łukasza Teodorczyka bez trenera. Nowy szkoleniowiec szansą Polaka

41-letni Tudor to były reprezentant Chorwacji, który w przeszłości występował m.in. w Juventusie Turyn (1998-2007).

Funkcję szkoleniowca Udinese pełnił najpierw od końca kwietnia do początku czerwca 2018 roku i utrzymał drużynę w lidze, a po raz drugi został trenerem tego zespołu w marcu 2019.

W ostatnim tygodniu zespół zanotował dwie wysokie porażki. W niedzielę przegrał 1:7 z Atalantą Bergamo, a w środę uległ u siebie Romie 0:4, choć przez godzinę grał z przewagą jednego zawodnika.

REKLAMA

Udinese, którego napastnikiem jest Łukasz Teodorczyk, po dziesięciu kolejkach zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Polak dołączył do zespołu latem 2018 roku, a Udinese sprowadziło go za 3,5 miliona euro z Anderlechtu. O ile w Belgii Polak imponował skutecznością, to po transferze zupełnie nie odnalazł się w nowym środowisku. Po roku spędzonym w Serie A ma na swoim koncie 17 występów w barwach Udinese, zdobył w nich zaledwie jednego gola. Zdobył go w lutym tego roku.

W tym sezonie napastnik dostał od Tudora 13 minut w całym sezonie - pojawił się na murawie w przegranym 1:3 spotkaniu z Parmą. Przegrywa rywalizację z rywalami na całym froncie. Niewątpliwie zrobił bardzo duży krok w tył. Kiedy był w strzeleckiej formie, otrzymywał powołania do reprezentacji Polski, w ubiegłym roku pojechał na mundial do Rosji, zaliczył krótki występy w meczach z Kolumbią i Japonią. W sumie może pochwalić się 19 meczami w kadrze, w których zdobył 4 gole.

Niestety, ostatni rok dla 28-latka jest stracony i jeśli dostanie w Udinese jeszcze jakąkolwiek szansę, to będzie ona związana ze zmianą trenera.

ps

REKLAMA