Minister środowiska: w tym roku ponad dwa razy mniej pożarów wysypisk
Liczba pożarów składowisk odpadów w tym roku jest dwa razy mniejsza niż w ubiegłym - poinformował na konferencji w Warszawie minister środowiska Henryk Kowalczyk. - Proceder podpalania śmieci bardzo wyraźnie ograniczyły nowelizacja ustawy o odpadach i ustawy o inspekcji ochrony środowiska- mówił minister.
2019-11-08, 23:49
Posłuchaj
Henryk Kowalczyk poinformował też, że wciąż pozostaje do posprzątania wiele opuszczonych wysypisk śmieci.
Powiązany Artykuł
Od 2020 r. ważne zmiany w zagospodarowywaniu odpadów. Obejmą producentów i firmy zajmujące się wywozem śmieci
Najpierw odpady niebezpieczne
- Zaczynamy od sprzątania odpadów niebezpiecznych. Zlokalizowanych miejsc, z których śmieci muszą zniknąć jest ponad 300, co daje mniej więcej 3,5 miliona ton odpadów- mówił minister.
Henryk Kowalczyk dodał, że przyczyniły się do tego liberalne zapisy prawne, które obowiązywały przez wiele lat. - Teraz prawo jeżeli chodzi o gospodarkę odpadami jest rygorystyczne - podkreślił Henryk Kowalczyk.
Nowe zasady dla przedsiębiorców
Przedsiębiorcy,którzy chcą zajmować się gospodarką odpadami muszą najpierw wpłacić kaucje, tak, aby w razie porzucenia śmieci znalazły się środki na ich uprzątnięcie. Poza tym "góry śmieci" są monitorowane. Nie można składować odpadów dłużej niż rok (wcześniej dozwolone to było do trzech lat). Składowiska mogą kontrolować bez uprzedzenia pracownicy Inspekcji Ochrony Środowiska.
REKLAMA
W 2018 roku na terenie całej Polski strażacy odnotowali ponad 240 pożarów składowisk odpadów.
REKLAMA