Mariusz Gierej: przepychanki wokół Marszu Niepodległości są winą całej sceny politycznej
- Kluczowe będzie pytanie jak rząd Prawa i Sprawiedliwości zapatruje się na marsz organizowany w poniedziałek przez narodowców - mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Gierej z portalu mPolska24.pl. O tym co może się dziać w czasie marszu 11 listopada, mówił też drugi gość, Karol Gac z dorzeczy.pl
2019-11-10, 19:15
Posłuchaj
Najważniejsze uroczystości odbędą się w poniedziałek w południe na Placu Piłsudskiego w Warszawie, ale oficjalne obchody zaczną się rano. Marsz Niepodległości rozpocznie się o 14.00 na rondzie u zbiegu Marszałkowskiej i Al. Jerozolimskich, przejdzie przez most Poniatowskiego na teren wokół Stadionu Narodowego.
"Marsz nie jest imprezą partyjną"
Powiązany Artykuł
Marsz Niepodległości. Będzie weryfikacja haseł na transparentach
- Spodziewam się spokojnego Marszu Niepodległości, mimo że na ulice wyjdzie kilkadziesiąt tysięcy osób, pewnie będzie też dyskusja w mediach - mówił w PR24 Karol Gac.
Dodał, że nie postrzega marszu jako imprezy partyjnej. - Wielu ludzi chce zamanifestować dzień niepodległości, a ilu uczestników, tyle motywacji - podkreślił. - Od kiedy PO straciła władzę na Marszu Niepodległości jest spokój. Wcześniej kończyło się zamieszkami, to nie był przypadek, po prostu PO zależało na takich obrazkach - dodał publicysta.
"Hucpa wokół marszu"
- Mierzi mnie przepychanka i hucpa wokół Marszu Niepodległości - zaznaczył Mariusz Gierej. - Kto, kogo, gdzie? Kto będzie bardziej widoczny i bardziej patriotyczny? Szkoda, że tak świętujemy - mówił.
REKLAMA
Jak podkreślił, po części jest to wina całej sceny politycznej.
Więcej w nagraniu.
"Wróżenie z faktów" prowadził Łukasz Warzecha.
Polskie Radio 24/jj
REKLAMA
______________________
Data emisji: 10.11.2019
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA