Protesty i starcia z policją w Hongkongu. Aresztowano kilkadziesiąt osób
Uczestnicy antyrządowych protestów w Hongkongu ponownie starli się z policją. Do protestów doszło tym razem w dzielnicach położonych przy granicy miasta z kontynentalnymi Chinami. Aresztowano kilkadziesiąt osób.
2020-01-06, 09:58
Posłuchaj
W Hongkongu aresztowania po przygranicznych protestach. Relacja Tomasza Sajewicza (IAR)
Dodaj do playlisty
Kilka tysięcy osób uczestniczyło w manifestacjach w dzielnicy Sheung Shui. To tam znajdują się centra handlowe odwiedzane przez drobnych handlarzy z pobliskiego Shenzhen.
Powiązany Artykuł
Hongkong: starcia z policją po wiecu w obronie Ujgurów. Użyto kamieni i butelek
Kupione w Hongkongu towary odsprzedawane są później po wyższych cenach w kontynentalnych Chinach. Zdaniem uczestników protestów, handlarze przyczyniają się do wzrostu cen w Hongkongu oraz negatywnie wpływają na relacje Hongkończyków z Chińczykami z kontynentu.
Według organizatorów, w niedzielnych akcjach protestu uczestniczyło około dziesięciu tysięcy osób. Policja szacuje, że było to około 2500 protestujących. W niedzielę uczestnicy protestów obrzucili posterunek policji na Sheung Shui koktajlami Mołotowa. Policja użyła gazów łzawiących.
kad
REKLAMA
REKLAMA