Arka Gdynia zdobyła Puchar Polski. Koszykarki lepsze w dogrywce

Koszykarki Arki Gdynia zdobyły Puchar Polski. W decydującym meczu turnieju finałowego w Lublinie pokonały po dogrywce CCC Polkowice 83:73 (18:17, 24:16, 17:15, 8:19, dogr. 16:6)

2020-01-19, 21:32

Arka Gdynia zdobyła Puchar Polski. Koszykarki lepsze w dogrywce
Zawodniczki Arki Gdynia z Pucharem Polski . Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Posłuchaj

Mecz podsumowuje zawodniczka Arki Kamila Podgórna (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Dogrywka była potrzebna, by rozstrzygnąć, który z zespołów zdobędzie w tym roku Suzuki Puchar Polski. Już pierwsza kwarta zapowiadała spore emocje, bo na parkiecie trwała wyrównana walka, w której prowadzenie uzyskiwała to jedna, to druga drużyna. Od połowy drugiej kwarty zaczęła się zarysowywać przewaga Arki, głównie dzięki lepszej skuteczności, także w rzutach z dystansu (m.in. dwukrotnie za trzy punkty trafiła Maryia Papova).

Kiedy dwie minuty przed końcem trzeciej kwarty gdynianki wygrywały już różnicą 15 punktów (57:42), wydawało się, że spokojnie utrzymają przewagę. Czwarta odsłona przyniosła jednak niesamowite emocje. W ostatnich siedmiu minutach zawodniczki Arki grały bardzo chaotycznie, zdobywając w tym czasie tylko jeden punkt z rzutu wolnego Marissy Kastanek. W ekipie CCC znakomicie grała w tym okresie Danielle Robinson i dzięki jej skuteczności oraz szalonej ambicji całej drużyny po upływie regulaminowego czasu gry było 67:67.

W dogrywce jednak sprawy znowu przybrały inny obrót, bo w odróżnieniu od czwartej kwarty to polkowiczanki raziły nieskutecznością i nie obroniły zdobytego rok temu trofeum.

Arka Gdynia - CCC Polkowice 83:73 po dogr. (18:17, 24:16, 17:15, 8:19, dogr. 16:6).

Arka Gdynia: Barbora Balintova 18, Maryia Papova 15, Rebecca Allen 14, Sonja Greinacher 12, Marissa Kastanek 8, Marie Guelich 7, Angelika Slamova 6, Kamila Podgrna 3, Amelia Rembiszewska 0, Aldona Morawiec 0.

CCC Polkowice: Danielle Robinson 22, Artemis Spanou 17, Denesha Stallworth 12, Milijana Bojovic 9, Ana-Maria Filip 8, Weronika Gajda 3, Maria Conde 2, Monika Naczk 0.

Po meczu powiedzieli:

Gundars Vetra (trener Arki): "Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo zdobycie tego trofeum przyszło nam po dwóch trudnych dla spotkaniach z dobrymi przeciwnikami. Dla nas jest to okres bardzo wyczerpujący pod względem fizycznym, bo z dużą częstotliwością rozgrywamy mecze w Eurolidze i polskiej ekstraklasie. Po tym sukcesie z nadzieją i optymizmem patrzymy jednak w przyszłość".

Maros Kovacik (trener CCC): "Jestem dumny ze swojego zespołu po tym finale, w którym tak niewiele zabrakło do zwycięstwa, kiedy na minutę przed końcem bardzo fajnej dla nas czwartej kwarty wygrywaliśmy czterema punktami i mogliśmy to spotkanie zakończyć w regulaminowym czasie. Porażkę ponieśliśmy w głowach, kiedy w dogrywce nie trafiliśmy trzech pierwszych rzutów spod samego kosza".

Barbora Balintova (zawodniczka Arki wybrana MVP turnieju): "To wielka radość, że do Gdyni wrócimy z pucharem, a ja czuję satysfakcję, że moja gra została doceniona. W tym zespole czuję się bardzo dobrze i jestem przekonana, że osiągniemy jeszcze dalsze sukcesy".

Monika Naczk (zawodniczka CCC): "Szkoda, że w dogrywce nie potrafiłyśmy na samym początku zdobyć punktów, bo inaczej mogłoby się to skończyć".

kp

Polecane

Wróć do strony głównej