Ekstraklasa: ŁKS Łódź - Zagłębie Lubin. Malarz wsparciem młodzieży. Pierwszy gol Ratajczyka

• ŁKS traci 10 punktów do miejsca dającego utrzymanie
• Zagłębie nie potrafiło wygrać piątego wyjazdu z rzędu

Z nieba do piekła

Pierwszy groźny atak przeprowadził w 8. minucie nowy nabytek gości, Dejan Drazić, który w indywidualnej akcji minął trzech rywali, lecz z jego strzałem poradził sobie Arkadiusz Malarz. Chwilę później minimalnie chybił Damian Bohar. Łodzianie odpowiedzieli na to mocnym strzałem z dystansu Domingueza.

Powiązany Artykuł

Ekstraklasa: Śląsk Wrocław - Korona Kielce. Wygrana po derbowej traumie

Niespodziewanie to ligowi outsiderzy wyszli na prowadzenie, gdy środkowy obrońca Carlos Moros dobił strzał Srnicia. Chwilę później gospodarze mogli podwoić wynik, jednak w sytuacji sam na sam z bramkarzem Guima nie wykorzystał podania Ratajczyka.

Moros bardzo szybko spadł z nieba do piekła, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Filipa Starzyńskiego skierował piłkę do własnej bramki. Była to 29. minuta spotkania.

Zaledwie kilkadziesiąt sekund później ŁKS ponownie cieszył się z prowadzenia. Nowy pomocnik Zagłębia Jewgienij Baszkirow zablokował ręką uderzenie Antonio Domigueza, za co sędzia wskazał na jedenasty metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Dominguez, dla którego był to pierwszy gol w Ekstraklasie.

REKLAMA

Lubinianie natychmiast ruszyli do odrabiania strat, jednak dwukrotnie w jednej akcji wykazał się Malarz, broniąc strzały Zivca i Szysza. Chwilę później następną szansę mieli podopieczni Moskala, lecz kolejną stuprocentową szansę zmarnował Guima. Gospodarze wznowili wtedy grę od rzutu rożnego i sędzia znów podyktował rzut karny. Tym razem jednak po analizie VAR zmienił swoją decyzję.

Malarz gra do końca

Po przerwie do ataku ruszyli goście, swojej szansy szukał Damian Bohar, na co odpowiedział strzałem głową Jakub Wróbel. Napastnik ŁKS po chwili znalazł się z lewej strony pola karnego, po czym wstrzelił piłkę do środka. Tam czekał na nią Adam Ratajczyk, który markując strzał „położył” dwóch obrońców i bramkarza, po czym z najbliższej odległości zdobył swojego pierwszego gola w Ekstraklasie.

Rozochoceni łodzianie dążyli do kolejnych trafień, próbowali lewy obrońca Vidmajer czy rezerwowy Michał Wolski. To jednak nie oznaczało dogrania meczu do końca bez dodatkowych problemów.

Kwadrans przed końcem do prostopadłego podania wybiegł Zivec, gdy wychodzący z bramki Malarz zderzył się z Vidmajerem. Wykorzystał to rezerwowy napastnik Zagłębia Bartosz Białek, a Kazimierz Moskal chciał wprowadzić rezerwowego bramkarza, Dominika Budzyńskiego. Były mistrz Polski z Legią Warszawa chciał jednak pozostać na placu i do końca pomóc zespołowi.

REKLAMA

Wsparcie doświadczonego zawodnika pomogło łodzianom w dowiezieniu świetnego wyniku, który przedłuża ich realne szanse na utrzymanie w lidze. 

ŁKS Łódź - KGHM Zagłębie Lubin 3:2 (2:1).

Bramki: 1:0 Carlos Moros Gracia (18-głową), 1:1 Carlos Moros Gracia (29-samobójcza), 2:1 Antonio Dominguez (33-karny), 3:1 Adam Ratajczyk (55), 3:2 Bartosz Białek (74).

Żółta kartka - ŁKS Łódź: Adam Ratajczyk, Maciej Dąbrowski, Tadej Vidmajer. KGHM Zagłębie Lubin: Jewgienij Baszkirow, Bartosz Kopacz.

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 4 712.

ŁKS Łódź: Arkadiusz Malarz - Artur Bogusz, Carlos Moros Gracia, Maciej Dąbrowski, Tadej Vidmajer - Michał Trąbka (68. Maciej Wolski), Ricardo Guima, Dragoljub Srnic, Antonio Dominguez (82. Łukasz Piątek), Adam Ratajczyk - Jakub Wróbel (90+2. Samu Corral).

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Alan Czerwiński, Bartosz Kopacz, Lubomir Guldan, Sasa Balic - Sasa Zivec, Dejan Drazic, Jewgienij Baszkirow, Filip Starzyński, Damjan Bohar - Patryk Szysz (62. Bartosz Białek).

Wyniki meczów 25. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

Wisła Płock - Raków Częstochowa 0:2 (0:1)
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:1)
Lech Poznań - Górnik Zabrze 4:1 (1:1)
Cracovia - Wisła Kraków 0:2 (0:0)

ŁKS Łódź - KGHM Zagłębie Lubin 3:2 (2:1)
Śląsk Wrocław - Korona Kielce 2:1 (1:0)
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:2 (0:0)
Piast Gliwice - Arka Gdynia 1:0 (1:0)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Legia Warszawa 25 16 3 6 53-24 51 +29
2. Cracovia Kraków 25 13 3 9 33-22 42 +11
3. Śląsk Wrocław 25 11 9 5 34-28 42 +6
4. Lech Poznań 25 11 8 6 44-24 41 +20
5. Pogoń Szczecin 25 11 7 7 27-23 40 +4
6. Piast Gliwice 25 12 4 9 26-24 40 +2
7. Lechia Gdańsk 25 10 7 8 28-29 37 -1
8. Raków Częstochowa 25 11 2 12 32-37 35 -5
9. Jagiellonia Białystok 25 9 7 9 34-35 34 -1
10. Wisła Płock 25 9 6 10 30-40 33 -10
11. KGHM Zagłębie Lubin 25 9 5 11 37-36 32 +1
12. Górnik Zabrze 25 7 9 9 31-34 30 -3
13. Wisła Kraków 25 9 3 13 32-37 30 -5
14. Arka Gdynia 25 6 7 12 21-35 25 -14
15. Korona Kielce 25 6 5 14 14-30 23 -16
16. ŁKS Łódź 25 5 5 15 25-43 20 -18

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
Mecze w następnej kolejce
2020-03-06:
Górnik Zabrze - Cracovia Kraków (20.30)
2020-03-07:
Arka Gdynia - Wisła Płock (15.00)
KGHM Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk (17.30)
Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław (20.00)
2020-03-08:
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin (12.30)
Wisła Kraków - Lech Poznań (15.00)
Legia Warszawa - Piast Gliwice (17.30)
2020-03-09:
Korona Kielce - ŁKS Łódź (18.00)

kp

REKLAMA