Zawieszenie Izby Dyscyplinarnej SN. TSUE zakończył wysłuchanie stron
Ponad 2 godziny trwała rozprawa w unijnym Trybunale Sprawiedliwości w Luksemburgu w sprawie zawieszenia Izby Dyscyplinarnej. Orzeczenia Wielkiej Izby złożonej z 15 sędziów należy się spodziewać jeszcze w tym miesiącu.
2020-03-09, 12:00
Posłuchaj
Wniosek w sprawie środków tymczasowych złożyła Komisja Europejska, która podtrzymała zarzuty dotyczące upolitycznienia Izby. Mówiła, że nie ma gwarancji bezstronności i niezawisłości.
Powiązany Artykuł
TSUE rozpatrzy wniosek Komisji Europejskiej o zawieszenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego
Polska: wniosek KE "niedopuszczalny"
Polska uznała wniosek Komisji za niedopuszczalny. Wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska argumentowała, że nie ma potrzeby stosowania nadzwyczajnych środków, bo w polskim sądownictwie nie dzieje się nic niepokojącego i że reforma wymiaru sprawiedliwości była konieczna, by poprawić sytuację.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Prezydent: uczciwy sędzia nie ma powodu do kwestionowania Izby Dyscyplinarnej SN
Jak mówiła Anna Dalkowska, "organizacja wymiaru sprawiedliwości jest domeną każdego państwa członkowskiego". - Z tego powodu między innymi, zgłaszaliśmy wniosek o uznanie tego wniosku o zastosowanie środków tymczasowych za niedopuszczalne - argumentowała.
REKLAMA
"Domniemania i wrażenia"
Podkreślała też, że Komisja, składając wniosek o zawieszenie Izby, nie przedstawiła faktów, a opierała się na domniemaniach i wrażeniach. Dodała też, że postępowania dyscyplinarne, które się toczą, nie są motywowane politycznie. Powodem ich są wykroczenia sędziów.
Komisję Europejską w tej sprawie poparły Belgia, Holandia, Dania, Szwecja i Finlandia.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Czesław Kłak: TSUE powinien wysłuchać sędziów Izby Dyscyplinarnej
mbl
REKLAMA
REKLAMA