Kierowca pod wpływem narkotyków prowadził auto, w którym było 8-letnie dziecko
Wrocławscy policjanci zatrzymali pojazd, którym kierował 20-letni mężczyzna będący pod wpływem narkotyków. W aucie znajdowali się m.in. ośmioletnie dziecko oraz jego pijany 35-letni ojciec.
2020-04-13, 18:32
Kierujący samochodem 20-latek nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a auto zostało zatrzymane po pościgu.
Powiązany Artykuł
Rozpędzony wjechał na rondo, wyrzuciło go w powietrze. "Ściął sosnę, przeleciał nad pomnikiem papieża"
Odurzony kierowca
- Kierowca tego auta przyśpieszył i nie zważając na zagrożenie jakie stwarza, przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle - przekazał PAP sierż. szt. Przemysław Ratajczyk z biura prasowego dolnośląskiej policji.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Amunicja ukryta w kurniku w butelce po wódce. Nietypowe odkrycie policji
Auto było prowadzone przez 20-latka, u którego przeprowadzone testy wykazały, że był pod wpływem narkotyków. W samochodzie znajdowało się łącznie pięć osób.
REKLAMA
W aucie było dziecko
Wśród pasażerów był 8-letni chłopiec i jego 35-letni ojciec, który – jak podała policja – miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie oraz jeszcze jeden mężczyzna - również pijany, posiadający narkotyki.
Kierowca odpowie za prowadzenie auta pod wpływem narkotyków. Jego pasażer za posiadanie narkotyków, a ojciec 8-latka może dodatkowo odpowiedzieć za narażenie syna na bezpośrednie zagrożenie dla jego życia lub zdrowia. Wszystkim grożą również kary za złamanie przepisów związanych z epidemią.
msze
REKLAMA