Koronawirus w Polsce. Są nowe rekomendacje TOPR dla turystów

Posłuchaj

Jan Krzysztof: nie ma wątpliwości, że przy takiej prognozie na zbliżający się weekend majowy zjadą się wytęsknieni gór turyści i pójdą za tym wypadki (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego nie odwołały jeszcze swojej decyzji o zamknięciu szlaków turystycznych i całego parku. W Tatrach nadal panują zimowe i niebezpieczne warunki do uprawnia turystyki - zaznacza naczelnik TOPR Jan Krzysztof.

Tłumaczy, że jeśli dodać do tego pojawienie się wielu osób - nawet gdyby nie nocowały w regionie, a jedynie przyjeżdżały na wycieczki w góry - to "ryzyko zawleczenia jakiegoś zakażenia jest dosyć duże". Z tego powodu naczelnik sądzi, że warto jeszcze trochę poczekać z otwarciem tatrzańskich szlaków.

- Nasz zespół ratowników jest dosyć wąski, [kiedy dojdzie do wypadku] bardzo często nie będziemy w stanie ocenić też tej osoby [poszkodowanej] pod względem ryzyka zakażenia - dodaje Jan Krzysztof.

Większe ryzyko

Powiązany Artykuł

Pandemia koronawirusa. Tatrzański Park Narodowy zamknięty dla turystów

Naczelnik TOPR zwraca uwagę, że zbliża się długi weekend majowy, jeżeli Tatry zostaną otwarte, może dojść do wielu niebezpiecznych sytuacji. Jak mówi, "nie ma wątpliwości, że przy takiej prognozie i na zbliżający się weekend majowy zjadą się tutaj wszyscy wytęsknieni gór z całej Polski i nie ma wątpliwości, że pójdą za tym wypadki - to po prostu jest dosyć dla nas oczywiste".

Dlatego TOPR rekomenduje stopniowe otwieranie Tatr po majówce. Dziś - zgodnie z rekomendacją ministerstwa środowiska - otwarte zostały parki narodowe w Polsce. Jednak część z nich pozostawiła zamknięte niektóre szlaki.

st