Spokojna przyszłość PGE VIVE Kielce? Dujszebajew: gramy, walczymy, to już wystarczająca presja

• Dujszebajew prowadzi kielczan od 2014 roku. W latach 2016-2017 był również selekcjonerem reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych
• Wcześniej PGE VIVE Kielce poinformowało, że klub i zawodnicy doszli do porozumienia ws. obniżki wynagrodzeń
• W turnieju Final Four zagrają najlepsze zespoły fazy grupowej
• Nowy sezon Ligi Mistrzów ma się rozpocząć 1 lipca. Kielczanie mają zagwarantowany udział w rozgrywkach

W ostatnich dniach Europejska Federacja Piłki Ręcznej (EHF) zadecydowała o zakończeniu sezonu z powodu pandemii koronawirusa SARS-CoV-2. Ta wiadomość okazała się zła dla polskich klubów: PGE VIVE Kielce i Orlen Wisły Płock, które w tym roku nie będą już miały szansy rywalizować w Lidze Mistrzów. Drużyn z PGNiG Superligi zabraknie w turnieju Final Four w Kolonii, który został przełożony na grudzień. Ze spokojem do tej decyzji podchodzi opiekun kielczan Tałant Dujszebajew.

Powiązany Artykuł

PGE zmniejsza wydatki na sponsoring. Zła wiadomość dla polskiego sportu

- Podobnie jak w przypadku reformy Ligi Mistrzów. Czego nie zrobią, będą krytykowani. Tutaj trzeba zrozumienia. Niestety sezon ma określony czas, podobnie jak rok ma 365 dni. Nie można za kilka miesięcy stwierdzić, że kończymy sezon. Podjęli taką decyzję, mają swoje sprawy finansowe, kontrakty obowiązujące do końca roku. Oczywiście chciałbym walczyć sportowo, ale też patrzę na to normalnie - podkreślił trener mistrza Polski.

Nowy sezon Ligi Mistrzów odbędzie się również w nowym formacie. W rozgrywkach weźmie udział 16 zespołów, a nie jak do tej pory 28. Decyzją EHF zostają tylko dwie najsilniejsze grupy A i B. Pewność udziału w zawodach ma dziewięć drużyn, a miejsca przyznawane są na podstawie rankingu EHF. Zestawienie bazuje na wynikach drużyn z poszczególnych krajów, które uczestniczą w Lidze Mistrzów oraz Pucharze EHF (od sezonu 2020/2021 - Liga Europejska). Polska znalazła się na szóstym miejscu. Pewna udziału w LM jest drużyna PGE VIVE Kielce.

- Co zrobi EHF czy ktokolwiek inny, zawsze spotka się z krytyką i ludzie nie będą chcieli się z tym pogodzić. Musimy podejść do tego trochę inaczej. To jest dobre rozwiązanie dla piłki ręcznej na przyszłość i odpowiedni ruch w stronę rozwoju naszej dyscypliny - przyznał Dujszebajew, po czym dodał: "To jest dobry format dla Ligi Mistrzów. Wcześniej kluby rywalizowały również w grupach C i D. Teraz będą grały w Lidze Europy. Myślę, że w przypadku reklamy i jej sprzedaży taka forma będzie dużo lepsza".

REKLAMA

>>> CZYTAJ TAKŻE: LM piłkarzy ręcznych: rewolucja rozgrywek w sezonie 2020/2021. Pewny udział PGE VIVE Kielce

Opiekun kielczan odniósł się również do ostatniej decyzji Grupa PGE, która w obliczu kryzysu związanego z  koronawirusem postanowiła zredukować wydatki na sponsoring o ponad 27 milionów złotych w 2020 roku. PGE jest jednym z głównych sponsorów kilku drużyn sportowych w Polsce jak również drużyny VIVE.

- Nie jestem od tego, żeby się o to martwić, dlatego jest prezes i cały zarząd. My robimy swoje. Gramy, walczymy - to już jest wystarczająca presja - dodał.

Mateusz Brożyna

REKLAMA