Cezary Chlebowski. Utrwalił legendę "Ponurego"

– We mnie jak drzazga tkwiła okupacja. O "Ponurym" wypisywano jakieś bzdury. To się domagało natychmiastowej riposty i przywrócenia godności. Człowiek nie żył, wspaniała legenda była poniewierana – wspominał autor książki "Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie" na antenie Polskiego Radia w 1997 roku.

2025-02-15, 05:38

Cezary Chlebowski. Utrwalił legendę "Ponurego"
Cezary Chlebowski na III Walnym Zjeździe Zarządu Okręgu Warszawa Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, 24 września 1993. Foto: PAP/Adam Urbanek

Cezary Chlebowski - członek Armii Krajowej, pisarz, publicysta, historyk, autor książek "Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie", "Wachlarz", "Bez pokory" - urodził się 96 lat temu, 15 lutego 1928 roku. 

Twardy Zagłębiak

Pochodził z Zagłębia Dąbrowskiego. Dorastał w otoczeniu kopalń i zakładów fabrycznych, w pobliżu niemieckiej granicy.

– Zagłębie mnie kształtowało w jakiejś twardości i wytrwałości. To była ziemia biedna, gdzie zjawisko biedaszybów i kóz pasących się na wysypiskach i hałdach było codziennością – wspominał Cezary Chlebowski w audycji z cyklu "Zapiski ze współczesności".


Posłuchaj

– We mnie jak drzazga tkwiła okupacja – wspominał Cezary Chlebowski w audycji z cyklu "Zapiski ze współczesności" (PR, 14.04.1997) 1:08:02
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

We wrześniu 1939 roku wraz z rodziną uciekł przed niemieckim najazdem. Chlebowscy po niespodziewanym ataku Związku Radzieckiego postanowili wrócić na Zagłębie. W 1942 roku wraz z rodziną został wysiedlony do Generalnego Gubernatorstwa. Znaleźli schronienie u wuja na Kielecczyźnie.

– Nawet nie wiedziałem, że znalazłem się w kręgu moich przyszłych zainteresowań. Byłem na Sandomierszczyźnie, gdzie działali "Jędrusie". Wujek był związany z ich szefem, porucznikiem Wiąckiem i robiliśmy nasłuch radiowy dla oddziału – wspominał Cezary Chlebowski w audycji Polskiego Radia z 1997 roku.

W 1944 roku został zaprzysiężony na członka Armii Krajowej i rozpoczął kolportowanie podziemnej gazetki.

Represjonowany przez komunistów

Po zakończeniu II wojny światowej dokończył szkołę średnią i wziął udział w odtwarzaniu ruchu harcerskiego. W tym czasie był uczestnikiem wydarzenia, które okazało się pierwszą manifestacją antyrządową w komunistycznej powojennej Polsce.

REKLAMA

W kwietniu 1946 roku w Szczecinie odbył się zlot młodzieżowy "Trzymamy straż nad Odrą", na który Chlebowski przybył ze swoją drużyną harcerską. Uroczystości zakończyły się wygwizdaniem Bolesława Bieruta i starciami pomiędzy harcerzami a członkami komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej.

Posłuchaj wspomnień Cezarego Chlebowskiego w audycji Polskiego Radia z 2000 roku.


Posłuchaj

Cezary Chlebowski w reportażu Alicji Maciejowskiej wspomina bunt młodzieży w Szczecinie w kwietniu 1946 roku. (PR, 14.12.2000) 30:04
+
Dodaj do playlisty

 

Rozpoczął studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim. Nie zdołał ich wtedy ukończyć. W 1951 roku został aresztowany przez bezpiekę. Próbowano go zmusić do współpracy biciem i groźbami.

REKLAMA

Dzięki pomocy zaprzyjaźnionej rodziny, wysoko postawionej w partyjnym aparacie, udało mu się uniknąć dalszego śledztwa. Cezary Chlebowski był jednak wciąż prześladowany przez funkcjonariuszy bezpieki.

– Następnego dnia zostałem usunięty z uczelni i przez dwadzieścia lat zmieniłem 20 miejsc pracy. Wszędzie mnie chętnie przyjmowano i bardzo szybko zwalniano. Nikt mi nie mówił dlaczego, w kilku wypadkach dobrzy ludzie mówili: panie Cezary towarzysze dzwonili – mówił w audycji z cyklu "Zapiski ze współczesności".

Utrwalił legendę "Ponurego"

Udało mu się dokończyć studia dopiero w 1969 roku. Jak mówił, to były najdłuższe studia w PRL. W tym czasie pracował przede wszystkim jako dziennikarz.

Cezary Chlebowski jest jednak znany głównie jako autor książek i reportaży popularyzujących historię Polskiego Państwa Podziemnego, zwłaszcza Zgrupowania Partyzanckiego Kedywu Okręgu Radomsko-Kieleckiego Armii Krajowej "Ponury"-"Nurt". W 1968 roku po raz pierwszy wydał swoją najsłynniejszą książkę, kilkukrotnie wznawiane "Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie".

REKLAMA

– We mnie jak drzazga tkwiła okupacja, tym bardziej, że jakieś potworne bzdury wypisywała o "Ponurym" Broniewska. To się domagało natychmiastowej riposty i przywrócenia temu człowiekowi godności. Tym bardziej, że człowiek nie żył, wspaniała legenda była poniewierana, a wszyscy byli odwróceni – wspominał swoje motywy.

Czytaj także:

Nakłady książek Cezarego Chlebowskiego przekroczyły łącznie milion egzemplarzy i cieszyły się ogromną popularnością wśród czytelników.

Zmarł 9 maja 2013 roku.

REKLAMA

Źródło: Polskie Radio

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej