Puchar Włoch: Juventus pierwszym finalistą. Awans nie przyszedł "Starej Damie" łatwo
Juventus zremisował bezbramkowo w Turynie z AC Milan w rewanżowym meczu Pucharu Włoch. Ze względu na to, że w Mediolanie padł remis 1:1, do finału awansowali piłkarze "Starej Damy".
2020-06-13, 07:52
Posłuchaj
- Było to pierwsze spotkanie we włoskim futbolu po trzymiesięcznej przerwie
- Ostatecznie gole nie padły, chociaż na boisku działo się sporo
- W sobotę SSC Napoli zagra u siebie z Interem w drugim półfinałowym rewanżu
- Finał Pucharu Włoch już w najbliższą środę
Czytaj także:
Powiązany Artykuł
Serie A: piękny gest Włochów. Przed meczami minuta ciszy ku czci ofiar koronawirusa
W piątkowy wieczór odbył się pierwszy mecz we włoskim futbolu od marca, kiedy rozgrywki zostały zawieszone ze względu na rozprzestrzeniającą się pandemię koronawirusa. Serie A ma ruszyć 20 czerwca, a tydzień wcześniej zaplanowano półfinały Pucharu Włoch.
Przed meczem piłkarze minutą ciszy uczcili pamięć zmarłych na koronawirusa. W Italii dotąd śmierć poniosło ponad 34 tysiące osób - więcej zmarło tylko w USA, Brazylii i Wielkiej Brytanii.
REKLAMA
Szczęsny na ławce
W bramce Juventusu zabrakło Wojciecha Szczęsnego. Trener Maurizio Sarri w spotkaniach krajowego pucharu zwykle stawia bowiem na legendarnego Gianluigiego Buffona, który na co dzień pełni rolę zmiennika polskiego bramkarza.
Gospodarze byli faworytami i od początku ruszyli do ataku. W drugiej minucie byli bliscy objęcia prowadzenia po akcji dwóch Brazylijczyków. Alex Sandro pognał lewą stroną i wycofał do Douglasa Costy, jednak piłka po strzale tego drugiego minęła słupek.
Powiązany Artykuł
Serie A: zwolniony z Brescii Mario Balotelli przyszedł na trening. Ochrona go nie wpuściła
Jedenaście minut później w polu karnym Milanu doszło do zamieszania po rzucie rożnym. Najpierw piłkę ręką zagrał obrońca gości Andrea Conti, a potem gwiazdor "Starej Damy" Cristiano Ronaldo. Sędzia Daniele Orsato początkowo nie zauważył przewinienia defensora, jednak po sprawdzeniu sytuacji w systemie VAR podyktował rzut karny dla Juventusu.
REKLAMA
Karny i kartka
Do piłki podszedł Ronaldo, jednak portugalski gwiazdor trafił w słupek. Wybitą piłkę szybko chciał przejąć Ante Rebić, jednak chorwacki napastnik niebezpiecznie wysoko uniósł nogę, zahaczając Danilo. Orsato nie miał wątpliwości i pokazał Rebiciowi czerwoną kartkę. Od 17, minuty Milan grał w dziesiątkę.
Przewaga Juventusu była coraz wyraźniejsza, ale mistrzowie Włoch grali zbyt statycznie i przewidywalnie, by pokonać Gianluigiego Donnarummę. Najlepszą okazję przed przerwą miał Blaise Matuidi, jednak w 31. minucie golkiper gości poradził sobie ze strzałem Francuza.
REKLAMA
Okazje były
Po przerwie obraz gry się nie zmienił, choć podopieczni Stefano Piolego próbowali kontrataków. W 48. minucie po dośrodkowaniu Giacomo Bonaventury minimalnie niecelnie uderzył głową Hakan Calhanoglu.
Czytaj także:
Powiązany Artykuł
RAI: Arkadiusz Milik powiedział "tak" Starej Damie. Hitowy transfer faktem?
Jedenaście minut później na prowadzenie powinien wyjść Juventus. Pięć metrów przed bramką piłka trafiła do Leonardo Bonucciego, ale Donnarumma intuicyjnie obronił strzał stopera gospodarzy.
Milan niezłą okazję miał jeszcze w 79. minucie. Wówczas po rzucie rożnym głową uderzył Simon Kjaer, jednak strzał duńskiego stopera minął bramkę. Minutę później popisywać się musiał natomiast Donnarumma. Najpierw sparował na rzut rożny piłkę po strzale "CR7", a po kornerze poradził sobie ze strzałem Adriena Rabiota.
REKLAMA
Napoli dołączy do "Starej Damy"?
Ostatecznie bramki na Allianz Stadium nie padły. Dzięki bramkowemu (1:1) remisowi w Mediolanie do finału awansowali jednak turyńczycy, którzy zdobyli gola na wyjeździe.
Drugiego finalistę wyłoni sobotnie spotkanie Napoli Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika z Interem Mediolan. W lutym Inter przegrał u siebie z Napoli 0:1.
REKLAMA
Finał Pucharu Włoch odbędzie się w środę 17 czerwca na Stadio Olimpico w Rzymie.
pm, IAR
REKLAMA