140 tys. podpisów w 10 dni. Będzie śledztwo w sprawie list Jakubiaka
Prokuratura zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie fałszowania list poparcia dla kandydata na prezydenta, Marka Jakubiaka - podała czwartkowa "Gazeta Wyborcza".
2020-08-13, 08:58
Dziennik przypomina, że były poseł w szczycie pandemii zebrał 140 tys. podpisów. "Jakubiak swoją kandydaturę zgłosił 10 marca. 20 marca miał już 140 tys. podpisów. Nie prowadził żadnej kampanii, a zbiórka podpisów odbywała się, gdy w Polsce obowiązywały liczne obostrzenia w związku z pandemią. Wśród nich był zakaz poruszania się i publicznych zgromadzeń" - przypomina "GW".
Powiązany Artykuł
Jakubiak: Trzaskowski to wychowanek PO, ciągle oszukuje, nie tylko w sprawach LGBT
Gazeta zaznaczyła, że Jakubiak - pytany, jak w tej sytuacji zdobył poparcie tylu wyborców - stwierdził, że listy mu "przyniesiono" i że sam się "dziwi swojej popularności". W wyborach prezydenckich dostał 33 tys. 450 głosów.
"Decyzję o wszczęciu śledztwa podjęto 29 lipca. Oznacza to, że śledczy uznali zebrany materiał dowodowy za wiarygodny. Z pisma, jakie dostaliśmy z prokuratury, wynika, że sprawa toczy się na podstawie przepisów kodeksu karnego o przestępstwach przeciwko wyborom" - podał dziennik w czwartkowej publikacji.
pg
REKLAMA
REKLAMA