Marszałek woj. opolskiego z zarzutami prokuratorskimi. Posłowie PiS domagają się jego odwołania

Podczas konferencji prasowej przed sesją sejmiku województwa opolskiego posłowie Janusz Kowalski i Katarzyna Czochara zaapelowali do radnych z rządzącej województwem koalicji KO-Mniejszość Niemiecka-PSL o zagłosowanie za wnioskiem klubu radnych PiS o odwołanie ze stanowiska marszałka Andrzeja Buły. Jak podkreślił Kowalski, "województwo opolskie potrzebuje obecnie dobrego gospodarza, ale takim z pewnością nie jest Andrzej Buła".

Zdaniem parlamentarzystów głównym powodem, dla którego Andrzej Buła powinien zostać odwołany ze stanowiska, są zarzuty niedopełnienia obowiązków, jakie przedstawiła mu prokuratura w Jeleniej Górze, gdzie prowadzone jest śledztwo w sprawie funkcjonowania urzędu w 2014 roku. Jak ustalono, jeden z urzędników w czasie pracy w urzędzie prowadził działalność doradczą na rzecz podmiotów prywatnych i zataił dochody w oświadczeniach majątkowych, co zdaniem śledczych, nie spotkało się z odpowiednią reakcją przełożonego.

"Poważany zarzut prokuratorski"

- Marszałek województwa Andrzej Buła powinien zostać dzisiaj zdecydowanie odwołany. To nasz wspólny wniosek z panią poseł Katarzyną Czocharą, z którą prowadzimy kontrolę poselską urzędu marszałkowskiego. Symbolem rządów Andrzeja Buły, marszałka i szefa Platformy Obywatelskiej w województwie opolskim, są ruiny sanatorium w Suchym Borze, są zamykane placówki służby zdrowia (...), inercja i brak aktywności w rozwoju województwa opolskiego. Mamy nadzieję, że radni, którym dzisiaj łamane są kręgosłupy, radni, którzy jeszcze dzisiaj reprezentują Platformę Obywatelską, Mniejszość Niemiecką i PSL, jednak w zgodzie z własnym sumieniem zagłosują za odwołaniem marszałka Buły, na którym ciąży bardzo poważny zarzut prokuratorski związany z funkcjonowaniem kilka lat układu biznesowo-urzędniczego w urzędzie marszałkowskim i brak odpowiedniej reakcji pana marszałka, niezwolnienie dyscyplinarnie tego urzędnika, który dopuszczał się tych niezgodnych z prawem działań - powiedział Kowalski.

Poseł Czochara przypomniała, że w sierpniu skierowała do marszałka Buły zapytanie w sprawie możliwych nieprawidłowości, jakich miała dopuścić się inna podwładna marszałka, która pełniąc kierownicze stanowisko w urzędzie marszałkowskim, startowała z list KO w wyborach parlamentarnych i samorządowych, i jednocześnie miała być związana z fundacją będącą beneficjentem środków samorządu województwa. Podczas konferencji posłanka zaprezentowała wydruk mający być dowodem na wsparcie finansowe, jakiego urząd marszałkowski udzielał fundacji, którą w przeszłości kierowała urzędniczka.

- Nie tak dawno składaliśmy pismo w sprawie pani Barbary Kamińskiej i powiązanej z nią fundacji. Z niezrozumiałych dla nas powodów urząd marszałkowski i odpowiednie departamenty wnioskowały o wydłużenie czasu o odpowiedź ze względu na skomplikowaną treść tych odpowiedzi. To tylko pokazuje, że dzisiaj pan marszałek powinien zostać odwołany i powinna zastąpić go osoba, która będzie dbała o interes społeczny i przede wszystkim nie będzie grała w takie gierki - stwierdziła Czochara.

Radni PO przeciwko odwołaniu marszałka

Przewodniczący klubu radnych PO w sejmiku, a zarazem wicemarszałek województwa Szymon Ogłaza powiedział dziennikarzom, że radni rządzącej koalicji ufają marszałkowi Bule, przestrzegają zasady domniemania niewinności i będą głosowali przeciwko wnioskowi radnych PiS.

• Łapówki za informacje o przetargach. Przeszukania CBA w biurach PGE w całej Polsce

Zarzuty prokuratorskie zostały postawione marszałkowi w listopadzie ubiegłego roku. Andrzej Buła nie zgadza się z zarzutami, które określił jako "pozbawione podstaw faktycznych i prawnych". Radni klubu PiS złożyli wniosek o odwołanie marszałka Buły pod koniec lipca.

itom