Francuzi osuszają jezioro pod lodem na Mont Blanc
Francuscy inżynierowie muszą wypompować jezioro, które odkryto pod lodowcem. W przeciwnym razie woda może zalać dolinę Saint Gervais, w której mieszka około 900 rodzin.
2010-08-25, 20:28
Zbiornik, który ukrywa się pod lodowcem najwyższego szczytu Europy, ma pojemność 26 basenów olimpijskich. Inżynierowie drążą teraz dziurę w lodzie, żeby móc do niego dotrzeć.
Dolina jest popularnym celem turystów, a na stałe mieszka w niej 3000 osób. Już raz, w 1892 roku, woda z podziemnego jeziora zalała dolinę Saint Gervais. Zginęło wtedy 175 osób.
Eksperci oceniają, że woda z jeziora przykrytego przez lodowiec Tete-Rousse mogłaby w ciągu kwadransa zalać Saint Gervais. „Nie zamierzamy czekać na katastrofę” - mówi więc burmistrz miasteczka Saint-Gervais-les-Bains, Jean-Marc Peillex.
Inżynierowie muszą przewiercić około 40-50 metrów lodu zanim dotrą do wody. Zadanie mają trudne: pracują na wysokości przeszło 3000 m, gdzie nie ma dróg i można dotrzeć tylko helikopterem. W dodatku teren wierceń jest zagrożony lawinami.
Inżynierowie nie są do końca pewni, co się stanie, kiedy usuną wodę. Na wszelki wypadek mieszkańcy doliny, wyposażonej zresztą od lipca w system alarmowy, mają przygotowany plan ewakuacji. Zamknięto też ostatni odcinek tramwaju na Mont Blanc, który jest położony w pobliżu lodowca, kończy on teraz bieg na Mont Lachat (2115m n.p.m.).
agkm, BBC News
REKLAMA