Toalety za 600 tys. zł. Kontrowersyjne projekty warszawskiego budżetu obywatelskiego

W warszawskiej edycji obywatelskiego budżetu na 2021 rok do wykorzystania będzie ponad 83 mln zł. Niektóre z projektów jednak budzą kontrowersje. Zdaniem wiceszefa MSWiA, warszawskiego radnego PiS Błażeja Pobożego budżet obywatelski w Warszawie powinien być zawieszony w związku ze stanem finansów miasta.

2020-10-01, 20:48

Toalety za 600 tys. zł. Kontrowersyjne projekty warszawskiego budżetu obywatelskiego
Komisja weryfikacyjna stwierdziła nieważność decyzji ws. Chotomowskiej 6 i Młynarskiej 48. Foto: marchello74/ Shutterstock

Siódma edycja budżetu obywatelskiego rozstrzygnięta została w tę środę. W głosowaniu, w którym wzięło udział ponad 109 tys. mieszkańców, warszawiacy decydowali o przeznaczeniu 83 mln zł z budżetu miasta.

Powiązany Artykuł

shutterstock rafał trzaskowski free 1200 .jpg
Dr Karnkowski: polityka Warszawy polega w dużej mierze na wyrzucaniu pieniędzy w błoto

Jednocześnie w ubiegłym tygodniu Rada Warszawy przyjęła uchwałę w sprawie zmian w budżecie stolicy na 2020 r. oraz w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2020-2025. W 2020 r. dochody miasta spadną o 1,5 mld zł, a łączny spadek dochodów w latach 2020-2025 to prawie 3 mld zł. Trzaskowski podkreślał, że ze względu na szereg czynników, m.in. pandemię koronawirusa oraz mniejszy wpływ z podatków PIT i CIT finanse Warszawy są w złym stanie.

"Budżet obywatelski w Warszawie powinien być zawieszony w związku ze stanem finansów miasta. Jedną ręką Trzaskowski sięga do kieszeni Warszawiaków kolejnymi podwyżkami, drugą finansuje absurdalne projekty, na które głosowała garstka warszawiaków. Nieporozumienie" - napisał w czwartek na Twitterze radny PiS, wiceszef MSWiA Błażej Poboży.

Pytana przez PAP o komentarz w tej sprawie rzecznik stołecznego ratusza Karolina Gałecka podkreśliła, że realizacja budżetu obywatelskiego jest obowiązkowa. - Była to propozycja Prawa i Sprawiedliwości, w związku z tym to nie jest fanaberia miasta, tylko kwestia, która wynika z ustawy - powiedziała.

REKLAMA

W tej edycji warszawiacy zgłosili do budżetu obywatelskiego 2243 projekty. Do etapu głosowania zakwalifikowano łącznie 1503 projekty - 1397 dzielnicowych i 106 ogólnomiejskich. Do realizacji w przyszłym roku mieszkańcy wybrali 359 projektów - 18 ogólnomiejskich i 341 dzielnicowych.

Najwięcej, bo prawie 44 tys. głosów zdobył projekt "Schronisko Na Paluchu - sala rehabilitacyjna dla zwierząt". Z kolei najdroższy zwycięski projekt to "Asfaltowe drogi dla rowerów", którego koszt realizacji został oszacowany na 4 783 300 zł.

Kontrowersyjne projekty

Media i internauci donoszą jednak o wielu nietypowych projektach, które zostaną zrealizowane z publicznych pieniędzy. Przykładem są wieże lęgowe dla jerzyków. Tylko w Wilanowie na ten cel zostanie przekazane 110 tys. zł. W tej samej dzielnicy pojawi się także poidełko na warszawską kranówkę, za 106 tys. zł, a w skali roku 154 tys. zł.

Inny z kontrowersyjnych pomysłów dotyczy projektu "Wycieczka rowerowa szlakiem poległych projektów budżetu partycypacyjnego". Akcja ma na celu wspólny przejazd rowerowy mieszkańców i urzędników, podczas którego zostaną opowiedziane historie 14 projektów o statusie "odstąpiono od realizacji". Projekt pochłonie 5 tys. zł. 

REKLAMA

Również nie po raz pierwszy duże pieniądze z budżetu obywatelskiego będą przeznaczone na instalację toalet. Koszt dwóch z nich (w Parku Szczęśliwickim i Parku Żeromskiego) ma przekroczyć 1,2 mln zł, a kolejna – tym razem w Parku Skaryszewskim – została wyceniona na 648 tys. zł.

Na warszawskim Targówku za 133 tys. zł ma powstać psi wybieg, na Woli kaczkomaty za 56 tys. zł, a na Ursynowie butelkomaty za 880 tys. zł.

Z kolei "666 ławek dla Warszawy", czyli pomysł rozmieszczenia siedzisk, z których większość nie będzie musiała mieć oparć ani podłokietników, ma kosztować 2,1 mln zł.


dn/PAP/Tvp.info

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej