"Nie nastąpią radykalne zmiany w naszych stosunkach". Bogdan Pęk o wyniku wyborów w USA

- Budowa Trójmorza jako przeciwwagi dla rosnącej siły Niemiec, sprzedaż surowców, broni, technologii jądrowych, leżą w interesie Stanów Zjednoczonych - mówił w Polskim Radiu 24 Bogdan Pęk, były senator (Prawo i Sprawiedliwość).

2020-11-09, 10:35

Oficjalne wyniki wtorkowych wyborów prezydenckich wciąż nie zostały ogłoszone. Zwycięstwo kandydata Demokratów ogłosiły telewizje CNN, NBC, CBS, Fox News, agencja Associated Press oraz dziennik "New York Times". Nie zgadza się z tym Donald Trump. Kandydat Republikanów oskarżył media o to, że chcą pomóc Joe Bidenowi. Ocenił, że wybory były nieuczciwe i zapowiedział walkę sądową.

Powiązany Artykuł

"Joe Biden jest politykiem dialogu". Urszula Pasławska o wyniku wyborów w USA

Bogdan Pęk zauważył, że współpraca z Polską leży w szeroko pojętym interesie Stanów Zjednoczonych i trudno spodziewać się w tej kwestii zmiany po wygranej Joe Bidena. - Nie sądzę, by prowadził on politykę wzmacniającą Niemcy, które od długiego czasu wraz z Francją, a także z Rosją, grają przeciwko USA. Wzmocnienie tego kraju kosztem Polski nie byłoby w interesie USA, które nie mogą "odpuścić" Europy. Wyjście z aktywnej polityki w tym regionie oznaczałoby znaczne ograniczenie mocarstwowości Stanów Zjednoczonych - przypominał.

Gość audycji stwierdził, że choć wynik wyborów nie jest tak istotny dla Polski, to będzie miał znaczenie w wymiarze globalnym. - Walka ze zmianami klimatycznymi to utopia, na którą wydano już biliony dolarów bez żadnego efektu. Demokracji chcą się w nią włączyć. Drugą kwestią jest wojna cywilizacyjna w sferze kulturowej i obyczajowej, zwycięstwo Demokratów to wyraźne przesunięcie w lewo. Kamala Harris może narzucić neomarksistowskie oblicze polityki USA w kwestiach obyczajowych - podkreślał.

Zdaniem Bogdana Pęka, olbrzymią wolę w kampanii wyborczej w USA odegrały media. - Niezależnie od nieprawdopodobnej skali nieprawidłowości podczas wyborów w USA, lekcją dla nas jest to, że o wyniku zdecydowały media. Prezydent Donald Trump, który dokonał w USA praktycznie cudu gospodarczego, poległ być może dlatego, że 90 proc. mediów było przeciwko niemu, a z uwagi na pandemię nie było możliwości prowadzenia normalnej debaty i walki wyborczej - ocenił.

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.