Piłkarze grają za dużo meczów? Toni Kroos: jesteśmy marionetkami

• Kroos uważa, że niepotrzebna jest m.in. Liga Narodów 
• Piłkarz opowiedział się też przeciwko powołaniu przez najbogatsze kluby Superligi 

Powiązany Artykuł

Polska - Ukraina. Wynik lepszy niż gra? Biało-czerwoni nie zachwycili [OCENY]

Działacze nie liczą się z piłkarzami 

Kroos uważa, że rozgrywek jest coraz więcej, a rozszerzanie niektórych z nich - jak planowane zmiany w Klubowych Mistrzostwach Świata - nie służy piłkarzom.

- Jesteśmy marionetkami w rękach władz UEFA czy FIFA, które wymyślają coraz to nowe rozgrywki. Nas, piłkarzy, nikt nie pyta o zdanie - powiedział piłkarz.

"Nie" dla Superligi 

Kroos wyraził swoje zdanie w internetowym podcaście, który prowadzi z bratem Felixem, występującym w drugoligowym niemieckim Eintrachcie Brunszwik.

- Gdyby istniał związek zawodowy zawodników, to mógłby podejmować decyzje w tych sprawach. Nie gralibyśmy w Lidze Narodów, ani w Superpucharze Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej, ani w Klubowych Mistrzostwach Świata z udziałem 20 lub więcej drużyn - powiedział środkowy pomocnik.

Piłkarzowi nie podobają się także pomysły europejskiej Superligi i rywalizacji z najlepszymi drużynami na innych kontynentach. - To będzie powodowało rosnąca przepaść między małymi i dużym klubami. To projekt, który będzie wysysać finansowo kluby, a piłkarzy zdrowotnie - dodał mistrz świata z 2014 roku.

REKLAMA

Kariera pełna sukcesów 

30-letni Kroos od 2014 roku występuje w barwach Realu Madryt. Z "Królewskimi" trzykrotnie triumfował w Lidze Mistrzów, a dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii.

Wcześniej grał w Bayerze Leverkusen i Bayernie Monachium. Jako piłkarz monachijczyków w 2013 roku zwyciężył w Lidze Mistrzów. Trzy razy wywalczył też mistrzostwo i puchar kraju. 

W narodowej reprezentacji zagrał 100 razy, strzelając 17 bramek.

REKLAMA

/empe, PAP