Formuła 1: George Russell przed wielką szansą. Mercedes ogłosił nazwisko zastępcy Hamiltona

• Obecny sezon jest dla Russella drugim w Formule 1
• Mimo dobrej jazdy 22-latek ani razu nie znalazł się w pierwszej dziesiątce, która zdobywa punkty do klasyfikacji mistrzostw świata
• Jego zastępcą w Williamsie będzie natomiast rodak Jack Aitken 

Powiązany Artykuł

Formuła 1. "Nie chciałem skończyć jak Niki Lauda". Grosjean zabrał głos po wypadku w GP Bahrajnu

Obecny sezon jest bardzo udany dla stajni Toto Wolffa. Mercedes po raz siódmy z rzędu zapewnił sobie mistrzowski tytuł wśród konstruktorów. Lewis Hamilton natomiast po raz siódmy wygrał klasyfikację kierowców, choć do rozegrania pozostały jeszcze dwa wyścigi.

Potwierdzi swój talent? 

Najbliższy odbędzie się już 6 grudnia. W GP Sakhiru nie pojedzie jednak brytyjski mistrz. We wtorek poinformowano o jego zakażeniu koronawirusem. Mercedes rozpoczął poszukiwania zastępcy Hamiltona, którym będzie jego rodak George Russell. Dla 22-latka to olbrzymia szansa na udowodnienie swojego talentu. 

Russell, były mistrz Formuły 2, w najbardziej prestiżowej serii wyścigowej ściga się od 2019 roku jako zawodnik obecnie najsłabszej ekipy w stawce. W barwach Williams Racing wielokrotnie pokazywał się jednak z dobrej strony, regularnie pokonując w kwalifikacjach swoich zespołowych partnerów: w ubiegłym roku Roberta Kubicę, a w obecnym sezonie Kanadyjczyka Nicholasa Latifiego. 

REKLAMA

Życiowa szansa 

Młody Brytyjczyk nie zdobył jednak jeszcze żadnego punktu do klasyfikacji kierowców. Taką szansę otrzyma w najbliższy weekend, kiedy zostanie partnerem Fina Valtteriego Bottasa w Mercedesie. 

- Chcę podziękować wszystkim w zespole za stworzenie mi tej szansy. W ten weekend mogę ubrać inny kombinezon wyścigowy, ale jestem kierowcą Williamsa i będę kibicować tej ekipie na każdym kroku - powiedział Russell, który zapewnił też, że wróci do ekipy z Grove "jako lepszy kierowca".

REKLAMA

Brytyjczyk od kilku lat jest wspierany przez Mercedesa, a nawet rozważany jako kierowca mistrzowskiej stajni w przyszłości. Dobry występ w Bahrajnie na pewno wzmocni jego notowania w oczach szefa ekipy Toto Wolffa. 

- Nikt nie jest w stanie zastąpić Lewisa, ale zrobię wszystko, by zaprezentować się jak najlepiej pod jego nieobecność. Życzę mu jak najszybszego powrotu do zdrowia - zapewnił 22-latek.

Williams też znalazł zastępstwo 

Tymczasem Williams ogłosił, że zastępcą Russella w bolidzie tej ekipy będzie inny Brytyjczyk. Jack Aitken na co dzień jest kierowcą rezerwowym i rozwojowym tego zespołu, a na torze Sakhir będzie miał okazję do debiutanckiego startu w wyścigu F1. 

REKLAMA

Do rozegrania w obecnym sezonie F1 pozostały jeszcze dwa wyścigi. 6 grudnia kierowcy będą rywalizowali podczas GP Sakhiru, a sezon zakończy się tydzień później. Wówczas zaplanowano wyścig o Grand Prix Abu Zabi.

/empe