Eksplozje w polskich sklepach w Holandii. Wiceszef MSZ zaapelował o przeprowadzenie śledztwa
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński powiedział, że Polska jest zaniepokojona eksplozjami w polskich sklepach w Holandii. Gość Programu 1 Polskiego Radia przyznał, że w tej sprawie trudno nie dopatrywać się zaplanowanego działania.
2020-12-10, 09:58
We wtorek na skutek wybuchów zostały uszkodzone dwa polskie supermarkety w Aalsmeer na przedmieściach Amsterdamu i w miejscowości Heeswijk-Dinter. Sklepy te, podobnie jak sklep w Beverwijk, noszą nazwę Biedronka. Według policji, do eksplozji w Aalsmeer doszło wczoraj około 3.00 nad ranem. Wybuch spowodował pożar. Budynek spłonął całkowicie. Eksplozja w Heeswijk-Dinter nastąpiła godzinę później. W żadnym z tych zdarzeń nie ucierpieli ludzie. Policja nie informuje, czy jest między nimi związek.
Powiązany Artykuł
"Oczekujemy śledztwa i zapewnienia bezpieczeństwa Polakom". MSZ zwraca się do ambasady Holandii ws. eksplozji
Paweł Jabłoński przypomniał, że na wybuchy w polskich sklepach w Holandii zareagowało ministerstwo spraw zagranicznych. - Zwróciliśmy się do władz holenderskich o zapewnienie bezpieczeństwa, wyjaśnienie sprawy, przeprowadzenie śledztwa i schwytanie oraz ukaranie sprawców - powiedział wiceminister. Dodał, że strona polska liczy na to, że prośby zostaną spełnione i nie dojdzie do kolejnych ataków.
Służby konsularne w Holandii są w kontakcie z miejscowymi władzami. W wyniku eksplozji w polskich sklepach w tym kraju nikt nie ucierpiał.
REKLAMA
Posłuchaj
pkr
REKLAMA