Deweloperzy dobijają hurtownie budowlane
Hurtowi sprzedawcy materiałów budowlanych padają, bo mają coraz większe problemy z otrzymaniem pieniędzy od deweloperów za towar.
2010-09-27, 14:03
Posłuchaj
Podczas gdy w ubiegłym roku średnio zwlekały z uregulowaniem zaległości średnio 27 dni, to w tym roku płacą swoim dostawcom – producentom materiałów budowlanych – przeciętnie po 31 dniach.
Problemem są przede wszystkim przeciągające się płatności od kontrahentów.
"Hurtownie budowlane rzeczywiście mają coraz większe problemy z płatnościami. Powodem są przeciągające się terminy spłaty za towar, gdyż spóźniają się firmy wykonawcze i deweloperzy. W ten sposób powstaje łańcuch zobowiązań. Tym samym rośnie liczba złych, nieściągalnych długów" - mówi Grażyna Błaszczak z "Rzeczpospolitej".
Jednocześnie hurtownie chcą być konkurencyjne, więc dają rabaty i tym samym działają często po kosztach. To może oznaczać widmo upadłości.
Jak podaje Euler Hermes możemy się spodziewać w tym roku, że terminy płatności będą się wydłużały. To bardzo złe wiadomości dla sprzedawców materiałów budowlanych. Nie dziwne więc, że od stycznia do sierpnia upadło już ponad 70 hurtowni.
tk
Polecane
REKLAMA