Skandal wokół szczepień celebrytów. Ruszyły prace specjalnej komisji
Rozpoczęła pracę powołana przez rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego profesora Zbigniewa Gacionga komisja, mająca zbadać nieprawidłowości podczas szczepień przeciwko COVID-19 na terenie uczelni.
2021-01-03, 20:05
Powiązany Artykuł
WUM informuje w komunikacie, że jej przewodniczącym został profesor Roman Smolarczyk, a pozostałymi członkami profesor Alicja Wiercińska-Drapało oraz profesor Robert Gałązkowski.
"Zadaniem Komisji jest wyjaśnienie zarzucanych WUM nieprawidłowości w procesie przygotowania i prowadzenia szczepień przez Centrum Medyczne Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego Sp. z o. o. poprzez zaszczepienie osób spoza priorytetowej 'grupy zero'" - brzmi fragment oświadczenia Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Komisja ma zamiar rozmawiać z rektorem uczelni profesorem Zbigniewem Gaciongiem, prezes Centrum Medycznego WUM doktor Ewą Trzeplą, a także dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM Anną Łasik i innymi osobami pracującymi przy szczepieniach.
Wyjaśnienie sprawy
WUM informuje, że komisja "zapozna się z dostępną dokumentacją oraz planami promocji szczepień przez osoby publiczne, które zgodziły się zostać Ambasadorami Akcji". Poinformowano również, że prezes Centrum Medycznego WUM, doktor Ewa Trzepla, podała się do dyspozycji Rady Nadzorczej spółki.
REKLAMA
Komisja zapowiada jak najszybsze wyjaśnienie sprawy oraz przekazanie wyników jej prac opinii publicznej. Jutro rozpocznie się na WUM także kontrola NFZ zlecona przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Ponadto minister zdrowia w piśmie do Rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zwraca się do niego z prośbą o wyjaśnienia w związku z doniesieniami, jakoby był on obecny przy szczepieniach na COVID-10 celebrytów.
"W związku z informacjami opublikowanymi na profilu Facebook ZUM na WUM (prowadzonej przez studentów WUM - przyp.red.) dotyczącymi Pańskiej obecności podczas szczepień osób ze świata kultury i polityki, proszę się o ustosunkowanie się do tej informacji" - napisał minister do profesora Zbigniewa Gacionga. Scan pisma zamieszczono na koncie ministra zdrowia na Twitterze.
Powiązany Artykuł
Szczepienie celebrytów
Warszawski Uniwersytet Medyczny poinformował w czwartek, że z puli dodatkowych 450 dawek szczepionek, które niezależenie od etapu zerowego szczepień obejmującego personel medyczny otrzymał od Agencji Rezerw Materiałowych i które musiały być wykorzystane do końca roku, zaszczepił m.in. 300 pracowników szpitali WUM. Zaszczepiono też grupę 150 osób obejmującą rodziny pracowników, pacjentów będących pod opieką szpitali i placówek WUM, w tym osiemnaście znanych postaci kultury i sztuki, które "zgodziły się zostać ambasadorami powszechnej akcji szczepień".
REKLAMA
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski powiedział dziś IAR, że nie było specjalnej, dodatkowej puli dawek szczepionek dla Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Ponadto ich ewentualne wykorzystanie poza tak zwaną "grupą zero" było ściśle określone.
O sprawie szczepień celebrytów i polityków na WUM jako pierwsi poinformowali w mediach społecznościowych studenci tej uczelni. Wśród zaszczepionych osób - jak ujawnili studenci WUM- są aktorzy: Krystyna Janda, Andrzej i Maria Sewerynowie oraz Wiktor Zborowski, piosenkarz i aktor Michał Bajor, a także były premier, obecnie europoseł Lewicy Leszek Miller i dyrektor programowy TVN Edward Miszczak.
pkur
REKLAMA