Ubezpieczenie zdrowotne ważnym elementem benefitów pracowniczych. Zwiększa się też liczba polis indywidualnych
Ubezpieczenia zdrowotne ma już ponad 3,1 mln Polaków. To wzrost o ponad 10 proc. w stosunku do roku 2019. Wartość składki wzrosła w tym czasie o 4,3 proc. i przekroczyła łącznie 665 mln zł. Zainteresowanie prywatnymi polisami zdrowotnymi w Polsce ciągle rośnie.
2021-03-01, 10:30
Polska Izba Ubezpieczeń podsumowała trzy kwartały ubiegłego roku. Z zestawienia wynika, że ubezpieczenia zdrowotne ma już ponad 3,1 mln Polaków. To o 10,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r. Warto w tym miejscu przypomnieć, że jeszcze kilka lat temu – w roku 2016 – liczba osób posiadających dodatkowe polisy zdrowotne wyniosła 1,86 mln i zwiększyła się o prawie 30 proc. w stosunku do roku wcześniejszego. Widać więc wyraźnie, że zainteresowanie jest coraz większe, a liczba ubezpieczonych rośnie z roku na rok.
Wówczas też składka przypisana brutto wyniosła 547,2 mln zł, a więc była niższa o niemal 120 mln zł od wartości składki za trzy kwartały ubiegłego roku (665 mln zł).
Powiązany Artykuł
Medycyna w dobie koronawirusa. Czy teleporada zdaje egzamin?
Wzrost jest trzykrotnie wyższy
– Prywatne ubezpieczenia stały się ważnym elementem ochrony zdrowia dla Polaków, ponieważ zapewniają szybki dostęp do wysokiej jakości opieki medycznej. Pomimo niepewności wywołanej spowolnieniem gospodarczym, pracodawcy nie rezygnują z polis zdrowotnych – mówi Dorota M. Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Według danych za ubiegły rok kolejne firmy decydują się na zakup takiego ubezpieczenia w ramach benefitów pracowniczych. Ponadto zwiększyła się liczba posiadaczy indywidualnych polis zdrowotnych.
REKLAMA
– Wzrost jest tu prawie trzykrotnie wyższy niż w przypadku ubezpieczeń grupowych. Wpływ na to może mieć trudna sytuacja w publicznej opiece zdrowotnej, obciążonej walką z SARS CoV-2 – dodaje Dorota M. Fal.
W roku 2020 duża część opieki medycznej była świadczona zdalnie. Szczególnie w początkowej fazie pandemii bardzo wielu pacjentów korzystało z e-konsultacji z lekarzami. Ubezpieczyciele rozszerzyli w związku z tym zakres usług telemedycznych. Wzmocniona została obsługa w call center, a dodatkowo pacjenci oraz lekarze zyskali lepszy dostęp do wyników badań przekazywanych zdalnie.
Powiązany Artykuł
Program Domowej Opieki Medycznej będzie obowiązywał w 2021 roku
Zapotrzebowanie na usługi psychologiczne
– Oferta zakładów ubezpieczeń została w wielu przypadkach wzbogacona także o usługi podstawowej opieki zdrowotnej (POZ). Przed wybuchem pandemii dla ubezpieczonych ważny był przede wszystkim dostęp do specjalistów. W sytuacji epidemicznej wzrosło natomiast zainteresowanie konsultacjami z internistami i pediatrami – dodaje doradca zarządu PIU.
Wiele firm ubezpieczeniowych włączyło też w zakres polisy opiekę psychologa, ponieważ w warunkach izolacji, wprowadzonych obostrzeń i dużej niepewności gospodarczej zwiększyło się zapotrzebowanie na usługi psychologiczne. Dodatkowo ubezpieczyciele zaoferowali organizację testów na COVID-19.
REKLAMA
W trzecim kwartale 2020 r. wielu Polaków wróciło do wizyt stacjonarnych, co przełożyło się na wzrost ogólnej liczby badań i konsultacji medycznych. Wracają też powoli badania profilaktyczne. Telemedycyna nadal cieszy się jednak dużą popularnością, a wizyty zdalne pozostaną w ofercie ubezpieczycieli na stałe.
PolskieRadio24.pl, PIU, DoS
REKLAMA
REKLAMA