Liga Mistrzów: Chelsea o klasę lepsza od Atletico. Podopieczni Simeone bezradni w Londynie

Chelsea pokonała 2:0 w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów Atletico Madryt i awansowała do kolejnej fazy rozgrywek. "The Blues" po raz kolejny zaimponowali pod wodzą Thomasa Tuchela.

2021-03-17, 23:05

Liga Mistrzów: Chelsea o klasę lepsza od Atletico. Podopieczni Simeone bezradni w Londynie
Piłkarze Chelsea. Foto: PAP/EPA/NEIL HALL

Pierwsze pół godziny spotkania stało pod znakiem piłkarskich szachów, w których obie strony nie forsowały tempa, starając się wybadać swojego przeciwnika. Trzeba jednak przyznać, że to Chelsea lepiej operowała piłką, grała bardzo wysoko, często naciskając na rywali i spychając ich do defensywy.

Atletico, które musiało gonić wynik w dwumeczu, czekało na swoją szansę, wiedząc, że każdy błąd może mieć potworne konsekwencje. Wiedzieli o tym także piłkarze "The Blues", którzy praktycznie w każdej chwili byli gotowi do błyskawicznego kontrataku po tym, jak Hiszpanie zostawią im odrobinę więcej miejsca. I właśnie to wydarzyło się w 34. minucie spotkania.

Atletico spróbowało zaatakować większą liczbą graczy, jednak zbyt krótkie dośrodkowanie Kierana Trippiera padło łupem obrońców gospodarzy. "The Blues" ruszyli do przodu, Havertz zagrał na lewe skrzydło do Wernera, który wbiegł w pole karne i wyłożył piłkę do Ziyecha. Skrzydłowy z bliskiej odległości pokonał Oblaka i dał prowadzenie londyńczykom.

Trójka piłkarzy Chelsea, która dołączyła do drużyny latem, dotychczas zbierała sporo krytyki za swoją grę, jednak w środowy wieczór zadała przeciwnikom morderczy cios.

REKLAMA

Piłkarze Atletico wyglądali na zrezygnowanych, odpowiedzieć próbował Joao Felix, ale jego uderzenie zatrzymał Mendy. Chelsea poczuła zaś krew, stworzyła sobie kolejne sytuacje, potwierdzając swoją dominację w tej części gry. Zawodnicy Thomasa Tuchela byli o krok przed piłkarzami z Madrytu, przechwytywali wiele piłek, wywierali dużą presję i dobrze rozgrywali swoje akcje.

W pierwszej części gry nie zabrakło też kontrowersji. Jeszcze przed golem dla "The Blues" błąd popełnił Azpiliqueta, który zbyt lekko odegrał piłkę do bramkarza i błyskawicznie próbował zatrzymać mogącego dojść do futbolówki Carrasco. Kontakt między piłkarzami był minimalny, jednak intencja obrońcy Chelsea nie pozostawiała wątpliwości. Arbiter nie dopatrzył się przewinienia, a Hiszpanie mocno krytykowali tę decyzję.

Na początku drugiej połowy mecz mógł zamknąć Werner, który wyszedł na dobrą pozycję po zagraniu Ziyecha. Niemiec próbował zaskoczyć Oblaka z ostrego kąta, jednak Słoweniec wyszedł z opresji obronną ręką.

REKLAMA

Atletico było jednak bezradne. Simeone próbował zmian, jednak jego piłkarze tego wieczoru nie byli w stanie zagrozić rywalom, a do tego często gubili się pod własną bramką. Nie było widać tego, co przez lata było znakiem firmowym Hiszpanów - determinacji, agresji, walki, skuteczności. 

Konsekwencją tego była czerwona kartka dla Savicia za uderzenie rywala łokciem. Atletico zdołało kilka razy postraszyć Mendy'ego, jednak ostatecznie w dwumeczu ze świetnie dysponowanymi "The Blues" nie zdołali nawet zdobyć bramki. Mecz w doliczonym czasie gry zamknął Emerson, który sfinalizował szybki atak gospodarzy.

Chelsea zagrała koncertowo, a pomysły Tuchela wypaliły. Praktycznie każdy desygnowany do gry zawodnik spisywał się bez zarzutów, błyszczał wysoko grający Rudiger, Ziyech wreszcie zaczął przypominać błyskotliwego skrzydłowego sprzed transferu, kapitalnie w środku pola operował Kante.

REKLAMA

Chelsea - Atletico Madryt 2:0 (1:0).

Bramki: Hakim Ziyech (34), Emerson (90+4).

Czerwona kartka: Stefan Savić (Atletico, 82).

Sędzia: Daniele Orsato (Włochy).

Pierwszy mecz - 1:0; awans - Chelsea.

Wyniki rewanżowych meczów 1/8 finału piłkarskiej LM:

środa, 17 marca
*Bayern Monachium - Lazio Rzym 2:1 (1:0); pierwszy mecz 4:1
*Chelsea Londyn - Atletico Madryt 2:0 (1:0); 1:0
wtorek, 16 marca
*Manchester City - Borussia Moenchengladbach 2:0 (2:0); 2:0
*Real Madryt - Atalanta Bergamo 3:1 (1:0); 1:0
wtorek, 9 marca
Juventus Turyn - *FC Porto 3:2 po dogr. (2:1, 0:1); 1:2
*Borussia Dortmund - Sevilla 2:2 (1:0); 3:2
środa, 10 marca
*Liverpool - RB Lipsk 2:0 (0:0); 2:0
*Paris Saint-Germain - Barcelona 1:1 (1:1); 4:1

Kolejne rundy:
19 marca - losowanie par 1/4
6-7 kwietnia - pierwsze mecze 1/4 finału
13-14 kwietnia - rewanże 1/4 finału
27-28 kwietnia - pierwsze mecze 1/2 finału
4-5 maja - rewanże 1/2 finału
29 maja - finał w Stambule

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej