Helena Rubinstein. Polka, która zrewolucjonizowała branżę kosmetyczną
1 kwietnia 1965 roku w Nowym Jorku zmarła Helena Rubinstein. Mimo skromnego pochodzenia, dzięki własnej inteligencji i przedsiębiorczości zbudowała imperium kosmetyczne, które już za jej życia było wyceniane na sto milionów dolarów. Produkty sygnowane jej nazwiskiem po dziś dzień są uznawane za niezwykle luksusowe.
2024-04-01, 05:40
Pomysł na wagę złota
Helena Rubinstein urodziła się 25 grudnia 1870 roku w Krakowie, leżącym wówczas w granicach państwa austro-węgierskiego. Pochodziła z niezbyt zamożnej rodziny żydowskiej, mieszkającej na Kazimierzu. Była najstarszą z ośmiu córek sklepikarza Hercla Naftalego Rubinsteina i Augusty Gitel Silberfeld. Od najmłodszych lat przyszła bizneswoman pomagała ojcu w prowadzeniu handlu.
Rubinstein początkowo planowała zostać lekarką – przez chwilę studiowała nawet medycynę w Szwajcarii. Jednak w pod koniec lat 90. XIX wieku, aby uniknąć niechcianego małżeństwa, w które chcieli ją wplątać rodzice, wyruszyła do krewnych do Wiednia. Po krótkim pobycie w Austrii wsiadła na statek i popłynęła na drugi koniec świata – do Australii, gdzie zamieszkała u wujostwa na prowincji. Kierunek, który wybrała, jest o tyle ciekawy, że Polka nie znała angielskiego.
- Legenda Heleny powiada, że matka na podróż zapakowała jej dwanaście słoiczków kremu. Rubinstein dała go potem Australijkom, które nakładały balsam na spękaną słońcem skórę, zachwycone porcelanową cerą Heleny. Wtedy też Polka wpadła na pomysł uczynienia z kremu towaru - wspominała Michèle Fitoussi, biografka Heleny Rubenstein, na antenie Polskiego Radia
Posłuchaj
Tej siły już nie powstrzymacie
REKLAMA
Swój pierwszy sklep Rubinstein otworzyła w Melbourne. Początkowo sprzedawała kremy, które importowała z Europy, w końcu jednak sama zaczęła tworzyć balsamy.
Michèle Fitoussi w audycji "Helena Rubinstein - opowieść o kobiecie, która na nowo wymyśliła piękno", mówiła również, że reklamy produktów Polki znajdowały się w magazynach w całej Australii. Przedsiębiorczyni zajmowała się sprzedażą wysyłkową swoich balsamów. Początkowo skupiała się na mniej zamożnych klientkach i właśnie im dedykowała swoje kosmetyki. Gdy jej kremy stały się popularne, wtedy skierowała swoją uwagę na bogatsze klientki. Produkty Rubinstein miały prostą recepturę - ich głównym składnikiem była lanolina - jednak były bardzo skuteczne.
I tak firma odniosła wielki sukces – kolejne oddziały powstały w Sydney i w Nowej Zelandii.
Od zera do milionera
Zarobiwszy niemałą fortunę, Rubinstein wróciła na Stary Kontynent, aby podjąć studia dermatologiczne i móc opracowywać jeszcze lepsze receptury kosmetyczne. Po ukończeniu nauki otworzyła w 1908 roku otworzyła ekskluzywny salon piękności w Londynie, a cztery lata później w Paryżu.
REKLAMA
Rozszerzyła też działalność i zaczęła produkować kosmetyki do makijażu.
Michèle Fitoussi na antenie Polskiego Radia opowiadała także, że Rubinstein "wydobyła sztukę makijażu ze wzgardy". Pokazała ówczesnym kobietom, iż malowanie twarzy nie jest zarezerwowane jedynie dla aktorek i prostytutek i nie służy wyłącznie do uwodzenia mężczyzn. A więc nie jest niczym nagannym.
Gdy wybuchła I wojna światowa, Rubinstein przeniosła się do Stanów Zjednoczonych. Tam kontynuowała rozbudowę swojego imperium kosmetycznego – otworzyła nowe salony między innymi w Nowym Jorku, Chicago, Bostonie i Los Angeles.
Pod koniec życia tylko w USA miała ponad sto lokali, a jej zakłady znajdowały się w trzydziestu różnych krajach. Dzięki swojej firmie kosmetycznej "Helena Rubinstein Incorporated" zgromadziła majątek wart ponad sto milionów dolarów i była uznawana za jedną z najbogatszych kobiet na świecie.
REKLAMA
Rewolucjonistka o bystrym umyśle
Michèle Fitoussi w audycji "Helena Rubinstein - opowieść o kobiecie, która na nowo wymyśliła piękno" mówiła, że Rubinstein była osobą niezwykle inteligentną, znającą tajniki reklamy i handlu. Często kłamała na temat swojego pochodzenia - w ten sposób budowała wokół siebie legendę, dbała o marketing własnego wizerunku. I tak raz była rosyjską hrabiną, a innym razem udawała Austriaczkę - wszystko po to, aby podnieść sprzedaż swoich produktów.
Burzliwe życie prywatne
W 1908 roku zakochała się do szaleństwa i wyszła za Edwarda Williama Titusa, z pochodzenia Polaka. Miała z nim dwóch synów – Roya Valentine’a i Horacego. Ich małżeństwo nie należało do udanych – Titus był znany ze swoich licznych romansów. Za każdym razem, gdy dopuszczał się zdrady, na przeprosiny kupował Rubinstein biżuterię.
Polka zawdzięcza mu jednak wejście do kręgu ówczesnych elit intelektualnych. Dzięki niemu poznała chociażby Pierre’a Bonnarda czy Claude’a Debussy’ego. Wtedy, jako jedna z pierwszych, zaczęła również kolekcjonować dzieła sztuki afrykańskiej.
REKLAMA
W latach 30. XX wieku jej małżeństwo rozpadło się, a w 1938 roku związała się z Artchillem Gourielli-Tchkonia, gruzińskim księciem. Co ciekawe mężczyzna był od ponad dwadzieścia lat młodszy.
Helena Rubinstein zajmowała się również działalnością dobroczynną. W 1953 roku założyła fundację filantropijną, wspierającą finansowo organizacje skupiające się badaniami medycznymi. Utworzyła także "America-Israel Cultural Foundation". W 1957 roku ufundowała Pawilon Sztuki Współczesnej Heleny Rubeinstein w izraelskim Tel Avivie.
jb
Źródła:
REKLAMA
Rubinstein Helena, Leonard A. Lauder Research Center of Modern Art, https://www.metmuseum.org/art/libraries-and-research-centers/leonard-lauder-research-center/research/index-of-cubist-art-collectors/rubinstein, data dostępu: 31.03.2021.
REKLAMA