"Raport czeka już tylko na podpis". Prezes PiS o wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział na wirtualnym spotkaniu Klubów Gazety Polskiej, że raport komisji Antoniego Macierewicza "czeka już tylko na podpis". Wicepremier i lider Zjednoczonej Prawicy mówił o tym w kontekście zbliżającej się 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej.

2021-03-31, 21:59

"Raport czeka już tylko na podpis". Prezes PiS o wyjaśnieniu przyczyn katastrofy smoleńskiej
Wrak tupolewa Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem. Foto: Włodzimierz Pac/Polskie Radio

Powiązany Artykuł

Ewa Stankiewicz 1200.JPG
Ewa Stankiewicz: miarą suwerenności Polski jest zdolność powiedzenia prawdy o tym, jak zginął Lech Kaczyński

Jarosław Kaczyński odniósł się do pytań o zabiegi polskich władz w celu odzyskania wraku TU-154M. Powiedział, że w tej kwestii bez odpowiedzi pozostają żądania wysuwane wobec Rosji przez polskie organy ścigania. Dodał, że w planach jest podjęcie dodatkowych działań, ale zaznaczył, że "Rosja jest krajem, który pewnych reguł międzynarodowych nie uznaje", a Zachodowi brak determinacji, by na nią naciskać.

Raport "czeka już tylko na podpis"

Prezes PiS stwierdził również, że najważniejsze w śledztwie nie jest odzyskanie wraku, ale dojście do prawdy o katastrofie. Podkreślił, że bez szczątków samolotu, z pomocą dzisiejszej technologii, można odtworzyć jej przebieg cyfrowo, choć będzie to utrudnione. - Dzisiaj jesteśmy na tym poziomie techniki, że na podstawie tych wiadomości, które mamy, metodami numerycznymi, matematycznymi, jesteśmy w stanie odtworzyć i samolot i proces jego rozpadu i wreszcie - możemy z dużą dozą pewności odtworzyć to, co się stało - mówił Jarosław Kaczyński. Nadmienił, że raport komisji Antoniego Macierewicza "czeka już tylko na podpis". 

Czytaj także:

Wicepremier stwierdził również, że nie należy naciskać na jak najszybsze opublikowanie raportu komisji Antoniego Macierewicza. Jak powiedział, zostanie ujawniony, gdy nikt nie będzie w stanie go podważyć. - To jest moment właściwy - on może być bliski rocznicy, to może być rocznica, ale też zupełnie inna data, bo nie o to chodzi. Rocznica jest datą dla uroczystości, pamięci, a jeśli chodzi o ujawnienie prawdy to przede wszystkim ważna jest merytoryczna część tego całego procesu, który do tej prawdy prowadzi - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.

REKLAMA

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej