"Głęboko tego żałujemy". Brytyjska policja o przerwaniu nabożeństwa w polskim kościele

Londyńska policja metropolitalna wyraziła w niedzielę ubolewanie z powodu przerwania nabożeństwa wielkopiątkowego w polskim kościele Chrystusa Króla w Balham w południowym Londynie.

2021-04-11, 15:50

"Głęboko tego żałujemy". Brytyjska policja o przerwaniu nabożeństwa w polskim kościele
Zdj ilustracyjne. Foto: twitter.com/Metropolitan Police

- Jesteśmy wszyscy świadomi wydarzeń, do których doszło tu w Wielki Piątek. Zamiarem Met jest wspieranie i chronienie społeczności w czasie pandemii, wiemy jednak, że wielu ludzi było bardzo zdenerwowanych z powodu tego, co się wydarzyło w Wielki Piątek i głęboko tego żałujemy - powiedział komisarz Andy Wadey w czasie przedpołudniowej niedzielnej mszy w kościele w Balham.

Powiązany Artykuł

policja londyn 2 633 kościół.jpg
Londyńska policja przerwała mszę świętą w polskim kościele. Nakazała opuszczenie świątyni, groziła grzywnami

Zapewnił, że od tego czasu policja metropolitalna dokładnie rozważyła te wydarzenia. - Mam szczerą nadzieję, że dzisiejszy dzień będzie oznaczał początek odnowionej, trwałej relacji z parafią Chrystusa Króla w Balham, a także z całą polską społecznością - mówił Wadey.

Podkreślił, że ostatni rok był niesamowicie trudny dla wszystkich w Londynie, a pandemia COVID-19 wymusiła wprowadzenie restrykcji, które są wyzwaniem, także dla wspólnot wierzących, a czasem też dla samej policji, ale celem policji jest służenie wszystkim, w tym polskiej społeczności i wszystkim społecznościom katolickim.

Porozumienie

Na niedzielnej mszy obecny był także arcybiskup John Wilson z archidiecezji Southwark, której podlega parafia Chrystusa Króla.

REKLAMA

Jak przekazała Judyta Braun, która jest mocno zaangażowana w życie parafii jako wolontariuszka, reakcja uczestników niedzielnej mszy na wyrazy ubolewania ze strony policji była ogólnie pozytywna i wierni doceniają fakt, że głoszony przez parafię protest nie pozostał bez odpowiedzi. Wyraziła też nadzieję, że ten przykry incydent będzie miał pozytywne następstwa, bo pokazał on, że prawa chrześcijan muszą również być respektowane.

Od czasu przerwanego nabożeństwa w Wielki Piątek wszystkie późniejsze wydarzenia w kościele Chrystusa Króla odbyły się bez zakłóceń.


Czytaj także:

Posłuchaj

Londyńska policja o wielkopiątkowej interwencji w kościele na Balham (IAR) 0:29
+
Dodaj do playlisty

Przerwanie nabożeństwa 

Powiązany Artykuł

uczelnia studenci korytarz Shutterstock 1200.jpg
Promocja języka i kultury polskiej za granicą. To zadanie realizują polskie służby dyplomatyczne we współpracy z NAWA

Do zdarzenia doszło w Wielki Piątek, 2 kwietnia, około godz. 18. W trakcie Liturgii Męki Pańskiej do kościoła weszło dwoje policjantów, którzy oznajmili zgromadzonym wiernym, że zostały złamane restrykcje epidemiczne i nakazali opuścić kościół pod groźbą grzywny w wysokości 200 funtów, a w razie odmowy wykonania polecenia - aresztu. Wszyscy wierni bez sprzeciwu wykonali polecenie.

REKLAMA

Jaka napisała w wydanym później oświadczeniu policja, niektóre osoby znajdujące się w kościele nie miały zasłoniętych twarzy, a obecni w nim wyraźnie nie zachowywali dystansu społecznego, w związku z czym funkcjonariusze podjęli decyzję, że kontynuowanie tego nabożeństwa nie byłoby bezpieczne. Parafia Chrystusa Króla nie zgodziła się z tą oceną, podkreślając, że policja przekroczyła swoje kompetencje, gdyż wszystkie rządowe wymogi zostały dotrzymane, a funkcjonariusze odwoływali się do nieaktualnych już przepisów o zakazie publicznych celebracji w miejscach kultu.

Także uczestnicy przerwanego nabożeństwa i wolontariusze pomagający w jego organizacji zapewniali następnego dnia, że wszystkie wytyczne były przestrzegane i nie było podstaw do policyjnej interwencji.

jbt

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej