Biały Dom: jeśli Nawalny umrze w łagrze Rosja poniesie konsekwencje
Biały Dom ostrzegł w niedzielę, że będą "konsekwencje", jeśli więziony rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny, którego stan zdrowia pogarsza się, umrze. Władze nie pozwalają, aby zbadał go lekarz spoza kolonii karnej, gdzie przebywa.
2021-04-18, 19:44
Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Joe Bidena oświadczył, w stacji CNN, że władze Rosji zostały poinformowane, że "ponoszą odpowiedzialność za to, co dzieje się z panem Nawalnym, który przebywa w kolonii karnej i że zostaną one rozliczone przez społeczność międzynarodową".
Powiązany Artykuł

Europejski apel ws. pomocy lekarskiej dla Nawalnego. Wspólne oświadczenie krajów UE
- Jeśli chodzi o konkretne środki, jakie byśmy podjęli, to przyglądamy się wielu różnym kosztom, które byśmy nałożyli, ale nie zamierzam w tym momencie ich ogłaszać; jednak poinformowaliśmy, że będą konsekwencje, jeśli pan Nawalny umrze - powiedział.
- Najpierw ustaliliśmy, razem z Unią Europejską i wieloma podobnie myślącymi demokracjami na całym świecie, które podzielają nasze stanowisko, aby nałożyć sankcje w odpowiedzi na to, co rząd rosyjski zrobił Nawalnemu, w odpowiedzi na użycie przeciwko niemu broni chemicznej, co jest sprzeczne z prawem międzynarodowym - dodał Sullivan.
- Dr Agnieszka Bryc: to, co spotyka Nawalnego, to tortury
- Aleksiej Nawalny poinformował o gruźlicy w kolonii karnej. Sam ma gorączkę i kaszel
Z informacji lekarzy Nawalnego i jego zwolenników wynika, że stan zdrowia opozycjonisty poważnie się pogorszył po ponad dwóch tygodniach strajku głodowego. Lekarze uważają go za krytyczny. Z opublikowanych przez nich wyników badań lekarskich można wnioskować, że Nawalny ma problemy z sercem i początki niewydolności nerek.
REKLAMA
itom
REKLAMA